"Barwy szczęścia" po wakacjach: Odcinek 2835. Uratuje biznes ukochanego
W 2835. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 8 września w TVP2) w przeddzień Bożego Narodzenia w Feel Good zjawi się niewidziana tu nigdy przedtem klientka. Ania (Hanna Klepacka) od razu uprzedzi ją, że nic nie zje. "Dziś robimy tylko wydawkę" – powie, ale kobieta poprosi jedynie o kawę, więc usadzi ją przy stoliku i obieca, że zajmie się nią, jak tylko znajdzie wolną chwilę. Blondyna nie będzie miała zielonego pojęcia, że właśnie zadarła z kontrolerką z Urzędu Skarbowego.
Ania zauważy, że czekająca na kawę klientka – Wanda Halicka (Beata Fido) – nawet na sekundę nie spuszcza oczu z niej i Vincenzo (Alessandro Curti). Wyda się jej podejrzane, że kobieta obserwuje każdy jej ruch. Podejdzie do stolika, miejsce przy którym wskazała jej parę minut wcześniej.
- Przepraszam, że tak długo, ale... - zacznie, podając zamówioną kawę.
- Przedświąteczna gorączka – uśmiechnie się Wanda.
- Znakomicie to pani ujęła. Ale udało mi się wyszarpać dla pani barszczyk z krokietem. Ma pani ochotę? - zapyta.
- Bardzo – usłyszy.
Gdy Ania zorientuje się, że Halicka wypiła już kawę i barszczyk, podejdzie do niej i wręczy jej paragon. Zaraz potem Wanda opuści lokal. Blondyna kątem oka dostrzeże, że wychodząc, daje jakieś dziwne znaki mijanej w drzwiach kobiecie, której też nigdy do tej pory tu nie widziała. Mariola Gabała (Jadwiga Wianecka) usiądzie przy zwolnionym właśnie przez Wandę stoliku.
Dosłownie chwilę później Halicka wróci do Feel Good.
- Zapomniałam o winie – powie i wskaże stojącą na półce butelkę.
Gdy Vincenzo poda jej wino, położy na ladzie odliczoną kwotę i z butelką pod pachą wybiegnie na zewnątrz. Tymczasem Ania podejdzie do kasy i coś na nią nabije... Przyglądająca się jej z uwagą Gabała uśmiechnie się pod nosem, wstanie i bez słowa wyjdzie, by po paru minutach wrócić z Halicką.
- My w sprawie tego wina – powie Wanda, stawiając przez Blondyną butelkę merlota.
- A co z tym winem? Na pewno nie jest zepsute – żachnie się Vincenzo.
- Z winem wszystko dobrze, tylko pan nie dopełnił swoich obowiązków podczas sprzedaży – usłyszy.
- Jesteśmy kontrolerkami z Urzędu Skarbowego. Nie wydał pan paragonu, do czego jest pan zobowiązany. Wszystko zostało zarejestrowane – powie mu Halicka, machając przez nosem legitymacją.
Vincenzo zacznie tłumaczyć Wandzie, że szybko uciekła i nie zdążył wręczyć jej paragonu.
- Miałem panią gonić? - zapyta.
- Popełnił pan wykroczenie skarbowe i zostanie ukarany – stwierdzi urzędniczka tonem nieznoszącym sprzeciwu.
- To się jeszcze okaże – wtrąci się Ania.
Halicka oznajmi jej, że zdarzenie zostało zarejestrowane na filmie, a poza tym jej koleżanka – tu wskaże na Gabałę – była świadkiem, że doszło do wykroczenia skarbowego. Blondyna niespodziewanie poda Wandzie paragon potwierdzający zakup wina.
- Skąd pani to ma? - zdziwi się kontrolerka.
- Jak to skąd? Z kasy. Ja zawsze wszystko nabijam na kasę, a potem jeszcze na wszelki wypadek robię zdjęcia wszystkich paragonów. A szef nie wydał pani paragonu, bo nie dała mu pani takiej szansy– poinformuje ją Ania.
- Teraz poproszę, żeby panie mi pokazały jeszcze raz swoje legitymacje. Żebym zapisała sobie wasze nazwiska. Do złożenia skargi – doda.
Halicka przypomni Ani i Vincenzo, że miała prawo przeprowadzić kontrolę.
- A ja mam prawo być niezadowolona ze sposobu jej przeprowadzenia – powie jej Blondyna.
Zdradzamy, że tym razem urzędniczki poddadzą się, ale postanowią wrócić po świętach i dokładnie skontrolować biznes Sycylijczyka. W Feel Good czekać będzie jednak na nie bardzo niemiła niespodzianka...
Na emisję 2835. odcinka "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w piątek 8 września o godzinie 20.10.