"Barwy szczęścia" po wakacjach: Odcinek 2827. Zostanie na lodzie. Otworzy własny biznes?

Regina odkryje, że kondycja jej klubu jest coraz słabsza.

- Dane nie kłamią. Klientów mamy coraz mniej – stwierdzi po przejrzeniu dokumentów finansowych firmy.

- Lidka mówiła, że sporo ludzi wykruszyło się przez pandemię. Zamiast przyjść tutaj, woleli ćwiczyć w domu – powie jej Herman.

Dla właścicielki Fitness Klubu stanie się jasne, że zajęcia z osobistym trenerem nie są dla ludzi towarem pierwszej potrzeby.

- Nic na to nie poradzimy – westchnie.

Okaże się jednak, że grafik Hermana jest wypełniony po brzegi, a i Alan (Rafał Maślak) nie może narzekać na brak pracy.

- Klienci po urazach nie mogą zrezygnować z rehabilitacji. Alan też ciągle krąży – wyzna szefowej masażysta.

- No tak. Ale klub to nie tylko wy – szepnie Regina.

Herman od razu zorientuje się, że audyt, który Czapla przeprowadziła w klubie, wypadł kiepsko.

- Gorzej niż myślałam – potwierdzi Regina, gdy wprost ją o to zapyta.

- Nie wiem, czy cokolwiek pomoże temu miejscu. Całkiem możliwe, że będę musiała zamknąć klub – doda.

Herman wyzna Czapli, że właśnie robi remont mieszkania, bo chce, aby Malwina (Joanna Gleń) wprowadziła się do niego, więc musi zarabiać.

- Wiem, że możesz nie mieć wyjścia, ale... - zacznie, ale Regina przerwie mu w pół zdania.

- Nie wiem jeszcze, co zrobię. Z dokumentów wynika, że wychodzę na zero. Po prostu nie chcę splajtować – powie i doda, że musi przede wszystkim zadbać o swoją rodzinę.

- Nie musisz się tłumaczyć, naprawdę. Mną się nie przejmuj. Ja sobie poradzę – zapewni ją Kolski.

Jeszcze tego samego dnia Herman poinformuje Malwinę, że może lada moment stracić płynność finansową, ale liczy na to, że klientki nie zostawią go w potrzebie. Zdradzamy, że masażyście przyjdzie do głowy myśl, by otworzyć własny biznes. Czy Brodzińskiej spodoba się ten pomysł i pomoże ukochanemu?

Na emisję 2827. odcinka "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza we wtorek wakacji 29 sierpnia.