"Barwy szczęścia": Paweł nakręci film o... Marcie?
Dąbrowski (Grzegorz Małecki) zaproponuje Pawłowi (Mateusz Rzeźniczak), by razem nakręcili film fabularny o... Marcie (Katarzyna Zielińska). Poprosi Piaseckiego, żeby najpierw pomógł mu napisać scenariusz "Zaginionej kobiety", a potem stanął za kamerą jako reżyser!
W 1762. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w TVP2 w czwartek 14 grudnia o godzinie 20.05) Paweł spotka się z Mikołajem, by omówić szczegóły filmu inspirowanego historią Klary (Olga Jankowska), który bardzo chciałby nakręcić. Niestety, Dąbrowski powie mu, że nie jest zainteresowany tym tematem... Zaproponuje natomiast Piaseckiemu, by razem napisali scenariusz o czymś zupełnie innym. O zaginięciu Marty!
- Marta była niezwykła! Było w niej tyle siły, a jednocześnie taka rozbrajająca łagodność. Tyle przeszła, a jak wyszła na prostą, trafiła na psychopatę - wytłumaczy Pawłowi, ale ten wcale nie zapali się do jego pomysłu.
- W mediach w kółko o tym nawijają - przypomni mu Piasecki.
- Bo ludzie się przejmują takimi historiami. Porwanie matki z dzieckiem w pociągu, przetrzymywanie w zamknięciu, w ciemności... Jestem to winien Marcie. Skończy się proces i ludzie zapomną, a ja chcę, żeby został po niej ślad - wyzna Dąbrowski.
Paweł zapyta Mikołaja, dlaczego chce, by to on nakręcił "Zaginioną kobietę".
- Bo ci ufam! Nie chcę, żeby ten film robił ktoś obcy - usłyszy.
Piasecki uprze się, by najpierw zrobić film o Klarze.
- Ten projekt dokończylibyśmy bardzo szybko. Gdyby dostał nagrody, jak film o Szumanie, byłoby dużo lepiej dla "Zaginionej". Miałbyś uznanie jako producent, wszyscy by chcieli dla ciebie pracować... - zacznie przekonywać Mikołaja.
- Uwierz mi, film o Marcie to będzie wielka przygoda. Dla nas obu - przerwie mu Dąbrowski i poprosi, by zastanowił się nad jego propozycją i jak najszybciej dał mu odpowiedź.
Paweł wyzna później Agacie (Natalia Zambrzycka), że bardzo zawiódł się na Mikołaju.
- Nie tak się umawialiśmy. Mieliśmy robić mój dokument, a on wyskakuje z jakimś scenariuszem o Walawskiej... Po raz drugi odrzucił mój projekt! - powie.
- Ale dał ci nowy. Większy! Dla filmowca to chyba wyróżnienie? Naprawdę nie korci cię, żeby chociaż sprawdzić, co można z tym materiałem zrobić? - zapyta go Pyrka.
- Marta przyjaźniła się z moją mamą... A teraz obie nie żyją... - westchnie i doda, że choć wciąż nie odnaleziono ciała, jest przekonana, że Walawska nie żyje, bo gdyby żyła, na pewno już dawno wróciłaby do córki.
Czy Paweł zdecyduje się nakręcić film o Marcie, czy postanowi jednak najpierw zrealizować dokument o Klarze? Czy Agata przekona go, żeby przyjął ofertę Dąbrowskiego?