"Barwy szczęścia": Oliwier skazany na więzienie!
Natalia (Maria Dejmek) nie zdecyduje się zeznać pod przysięgą, że słyszała, jak Oliwier (Mikołaj Krawczyk) mówił byłej żonie, by nie oszukiwała fiskusa. Jakubczyk zostanie skazany na trzy lata bezwzględnego więzienia i prosto z sądu trafi do aresztu.
Ujawniamy, że w 1568. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 29 grudnia w TVP2) Natalia, wezwana jako świadek na rozprawę przeciwko Oliwierowi i jego byłej żonie, zezna w sądzie, że nigdy nie spotkała się z oskarżonymi i nie słyszała rozmowy Jakubczyków.
Oliwier zrozumie, że linia obrony, jaką obrał, właśnie się zawaliła, a on trafi za kratki. Natalia miała przecież potwierdzić, że namawiał żonę do zwrotu niezgodnie z prawem podatkowym przywłaszczonego VAT-u.
Czekając na wyrok, Oliwier podejdzie do Zwoleńskiej.
- Jak mogłaś? Dlaczego mi to zrobiłaś? - wycedzi przez zęby.
Nie usłyszy jednak odpowiedzi, bo do sali wejdzie sędzia.
- Sąd uznaje Oliwiera Jakubczyka za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i wymierza mu karę bezwzględnego pozbawienia wolności na okres trzech lat - odczyta swą decyzję.
- Sąd postanawia zastosować areszt do czasu uprawomocnienia się wyroku - doda.
Przerażony Oliwier spojrzy na Natalię.
- Ja naprawdę jestem niewinny i udowodnię ci to! - krzyknie, zanim policjanci wyprowadzą go z sali.