"Barwy szczęścia": Odcinki 2973-2974. Nie zjawią się na ślubie przyjaciółki. Jedną z nich spotka coś bardzo złego
W 2973. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 2 kwietnia w TVP2) Beata (Anita Jancia) i Damian (Michał Lesień) wreszcie powiedzą sobie "tak". Niestety, na uroczystości w USC zabraknie dwóch bardzo ważnych dla panny młodej osób. Gabrysia (Marta Juras) zadzwoni do koleżanki, że ona i Dorota (Karina Sweren) czymś się zatruły i dlatego nie mogą być na jej ślubie. Prawdziwy - szokujący - powód ich nieobecności wyjdzie na jaw dopiero następnego dnia.
W 2973. odcinku Damian, tuż przed wyjściem z domu do Urzędu Stanu Cywilnego, odkryje, że zgubił dowód osobisty, ale - na szczęście - dokument się znajdzie u... Aro (Martin Bogdan).
- Jak wracałem z nim z pracy, patrol nas rutynowo zatrzymał, on prowadził - przypomni sobie Wójcik.
- Odruchowo schował dowód do portfela - potwierdzi Luiza (Julia Zielińska) po rozmowie z chłopakiem.
- Dowiezie go do urzędu - doda.
W tej samej chwili do Beaty zadzwoni Niedzielska. Nie będzie miała dobrych wieści.
- Nie wierzę. Ani Gabrysi, ani Doroty nie będzie na ślubie. Zatruły się czymś - poskarży się Saganowska swemu przyszłemu mężowi.
- Ciekawe, ile jeszcze dziś katastrof przed nami - westchnie.
- Ani jednej. Statystycznie, już wszystkie porażki zaliczone - zażartuje Luiza.
Po dotarciu do USC państwo młodzi i ich goście zaczną z niecierpliwością wypatrywać Aro, który - z niewiadomych powodów - będzie się spóźniał. Tymczasem urzędniczka zażąda od Damiana dokumentu tożsamości.
- Mój dowód jest już w drodze - stwierdzi Wójcik.
- Proszę dać nam jeszcze chwilę - poprosi Beata.
- Ale tylko chwilę. Jeśli nie dostanę dowodu, będę zmuszona odwołać ceremonię - ostrzeże ich urzędniczka.
- Mam! Mam dowód! - krzyknie Aro, wbiegając do sali ślubów.
Kilka minut później Beata i Damian będą już małżeństwem, a tłum obecnych na uroczystości osób ustawi się w kolejce, by złożyć im życzenia szczęścia na nowej drodze życia.
Jeszcze tego samego dnia Beata wyzna Bogusi (Halina Bednarz), która z okazji ślubu syna dostanie kilkudniową przerwę w odbywaniu kary pozbawienia wolności, że zamierza razem z Grzesiem (Noah Culbreth) przenieść się do mieszkania Damiana.
- A ja się przeprowadzę do mieszkania Beaty - poinformuje babcię Mirek (Oliwier Kozłowski).
- Cieszę się, że wszyscy jesteście tacy szczęśliwi - uśmiechnie się seniorka.
- Nie wiem, gdzie w tym wszystkim miejsce dla mnie - łzy nagle napłyną jej do oczu.
- Ty zamieszkasz ze mną. Będę gotował, sprzątał i się tobą opiekował - zadeklaruje Mirek.
- Jestem ci to winien za ten rok odsiadki - wyszepcze.
Dopiero następnego dnia, gdy Beata zjawi się w pracy, Gabrysia zdradzi jej prawdziwy powód swej nieobecności na jej ślubie.
- To nie było zatrucie... - zacznie, po czym opowie przyjaciółce, co spotkało Kujawiakową.
Okaże się, że Dorota, wracając do domu po wieczorze panieńskim Beaty, usnęła w taksówce, a jak się obudziła, zorientowała się, że jakiś mężczyzna próbuje ją rozbierać.
- Jakoś się wyrwała. Chyba go kopnęła, wykorzystała moment, wypadła z taksówki i uciekła - powie Gabi.
- Powiedziała, że nie jedzie na ślub, pojechałam do niej i nie dałam się zbyć. Nie chciała ci zrujnować ślubu... - doda.
Kujawiak co prawda zgłosi napaść na policję, ale jeszcze długo nie będzie w stanie przejść do porządku dziennego nad tym, co się stało.
Czy sprawca napaści na nią zostanie zatrzymany? Czy będzie miała pretensje do Beaty i Gabrysi o to, że po wieczorze panieńskim zostawiły ją samą przed klubem i pozwoliły, by wracała do domu "pod opieką" obcego mężczyzny?
Na emisję 2973. odcinka "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza we wtorek 2 kwietnia o godzinie 20.10. Emisję 2974. odcinka Dwójka zaplanowała na środę 3 kwietnia także na godzinę 20.10.