"Barwy szczęścia": Odcinki 2937-2938. To koniec ich związku! Rozstaną się
W 2937. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 8 lutego w TVP2) Basia (Sławomira Łozińska) przypomni Arturowi (Jacek Rozenek), że skoro mieszkają razem, muszą dzielić się obowiązkami. Nie będzie się jej podobało, że Chowański woli spędzać czas na treningach z Anitą (Karolina Porcari) niż z nią w domu.
W 2937. odcinku Basia i Artur wybiorą się w odwiedziny do mieszkającej na squacie Luizy (Julia Zielińska), by pogratulować jej zdania matury. Aro (Martin Bogdan) specjalnie na tę okazję ugotuje zupę z soczewicy według autorskiego przepisu Poli (Adrianna Cudnik).
Luiza od razu zauważy, że między Basią a Arturem chyba nie wszystko jest dobrze. Gdy Chowański zacznie opowiadać, że udaje mu się podczas porannych treningów pokonywać coraz większy dystans w coraz krótszym czasie, wprost zapyta Grzelakowej, co ona na to.
- A co ja mogę powiedzieć? Podziwiam... - westchnie Basia.
- Gdyby ktoś mi powiedział niedługo po wylewie, że za parę lat będę ćwiczył do zawodów, w życiu bym nie uwierzył - uśmiechnie się Artur.
- Anita do nas nie dołączy? - zapyta niespodziewanie.
- Ona poprawia wyniki, a ja, zamiast z nią biegać, objadam się zupą - zażartuje.
Aro przypomni mu, że między Anitą a Luizą nie ma wielkiej miłości.
- To wy razem trenujecie, Artur? - zainteresuje się Basia.
Chowański przyzna, że umawia się z Anitą na wspólne bieganie.
- Usiłuję jej dotrzymać kroku, co oczywiście jest niemożliwe - stwierdzi.
- To trochę jak z tobą i ze mną - zakpi Grzelakowa, po czym nagle wstanie, pożegna się i skieruje w stronę drzwi.
Artur zaproponuje, by wrócili do domu razem, ale Basia zignoruje ofertę i wyjdzie sama.
Gdy kilka godzin później Chowański wróci do domu, zacznie się tłumaczyć, że musiał wrócić do pracy, bo zostawił... jajka, które kupił rano.
- To nie ma znaczenia - wyszepcze Barbara.
- Uważam, że tracisz ze mną czas. Nie potrzebujesz mnie już - wypali.
- I ja chyba ciebie również. Przykro mi - westchnie.
Następnego dnia Artur zapyta Basię, co takiego zrobił, że nie chce już z nim być.
- Sądzę, że nie jesteśmy w tym samym momencie życia. Mamy inne potrzeby, inne oczekiwania... - zacznie, ale Chowański nie pozwoli jej dokończyć zdania.
- Myślałem, że jest nam dobrze ze sobą - westchnie.
Grzelakowa spojrzy mu prosto w oczy i wyzna, że po prostu nie chce go hamować.
- Ty idziesz do przodu, rozwijasz się, szukasz nowych wyzwań. A mnie jest dobrze tak, jak jest - stwierdzi.
Artur zapyta ją, czy chce, żeby się wyprowadził.
- Nie mam nic przeciwko, żebyś dalej tu mieszkał. Ale jako przyjaciel - usłyszy.
Chowański postanowi jednak poszukać sobie nowego lokum.
- Nie chcę zajmować miejsca, które mógłby tu zająć ktoś inny. Jesteś wspaniałą kobietą i wierzę, że spotkasz kogoś, z kim będzie ci po drodze - powie Basi.
Zdradzamy, że Artur zdecyduje się wrócić na squat, ale zapewni Barbarę, że nadal będą się widywali, bo bardzo mu zależy na przyjaźni z nią.
- Mogę zrezygnować ze związku z tobą, ale nie z przyjaźni - oznajmi jej na odchodne.
Czy Basia poprosi go, żeby został?
Na emisję 2932. odcinka "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w czwartek 8 lutego o godzinie 20.10. Odcinek 2938. Dwójka wyemituje w piątek 9 lutego też o godzinie 20.10.