"Barwy szczęścia": Odcinki 2936-2937. Co naprawdę się wydarzyło w biurze Stefaniaka?
W 2936. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 7 lutego w TVP2) w drugim "Feel Good" zjawi się właściciel lokalu. Okaże się, że postanowił podnieść czynsz za wynajem, ale - jak stwierdzą Renata (Anna Morozowska) i Dominika (Karolina Chapko) - mocno przesadził. - Nie stać nas na taki czynsz, a pana na taką podwyżkę - powie mu Kowalska. - Nowy najemca wcale nie musi być tak solidny, jak my - doda. Stafaniakowi (Grzegorz Gierak) nagle zrobi się duszno. Chwilę później dojdzie do tragedii...
W 2936. odcinku Stefaniak usłyszy od szefowych drugiego "Feel Good", że podwyżka czynszu, jaką im zaproponował, jest nie do przyjęcia.
- Jesteśmy skłonne płacić więcej, ale nie aż tyle - stwierdzi Dominika i zacznie przekonywać właściciela lokalu, że nowy najemca może zażyczyć sobie przystosowania wszystkich pomieszczeń pod jego potrzeby.
- Poniesie pan koszty, które mimo wyższego czynszu, nieprędko się panu zwrócą - ostrzeże go Renata.
- Twardo panie negocjują - uśmiechnie się Stefaniak i nieoczekiwanie zgodzi się pójść na kompromis.
Mężczyzna zmieni kwotę czynszu na nowej umowie na niższą i podsunie dokument Dominice i Renacie z prośbą, by podpisały go, zanim zmieni zdanie. Nagle, kierując się już w stronę wyjścia, Stefaniak upadnie na podłogę i straci przytomność.
Stefaniak trafi do szpitala. Renata, która następnego dnia pojedzie go odwiedzić, spotka na korytarzu... Roberta (Paweł Ławrynowicz), partnera Halickiej (Beata Fido). Okaże się, że jest synem właściciela lokalu, w którym działa drugie "Feel Good".
- Pana ojciec miał rozległy zawał, powikłany zatrzymaniem krążenia... - poinformuje go pielęgniarka.
- Bardzo mi przykro. Zmarł. Dosłownie pół godziny później - wyszepcze.
Renata złoży Robertowi najszczersze kondolencje. Wyzna mu, że to ona zadzwoniła po pogotowie.
- Był wczoraj w dobrej formie. Ostro negocjował podwyżkę czynszu, miał energię. Naprawdę nic nie zapowiadało, że cokolwiek może się stać - powie, a gdy Robert zapyta, czy mógłby zobaczyć umowę, którą zawarła z jego ojcem, zaprosi go do "Feel Good".
- Na pewno wkrótce się pojawię - zapewni ją Stefaniak junior.
Po powrocie do domu Robert postanowi przejrzeć rzeczy należące do jego ojca. Wśród dokumentów znajdzie kopię umowy na wynajem lokalu.
- Ja prawie nic nie wiem o twoim tacie - niespodziewanie oznajmi mu Wanda.
- Nic nie tracisz, wierz mi. Szliśmy ze sobą na noże, odkąd pamiętam. Ciężki typ - wyzna jej.
Nagle Robert uświadomi sobie, że jest jedynym spadkobiercą Stefaniaka i uśmiechnie się do Halickiej.
- Ten lokal... Spory metraż, ładne wnętrze, do tego niezła lokalizacja - zacznie.
- Tatulo pomoże nam stanąć na nogi. Przynajmniej tyle z niego pożytku - stwierdzi.
Zdradzamy, że Robert oskarży Renatę i Dominikę o to, że doprowadziły jego ojca do zawału, który zakończył się śmiercią seniora.
- Nigdy nie podpisałby tej niekorzystniej umowy. Zmusiłyście go! A on z nerwów dostał zawału! Zabiłyście mi ojca! - wybuchnie, kiedy zjawi się w ich bistro.
- Ta umowa to zwykły szwindel - syknie przez zaciśnięte z wściekłości zęby.
Czy Stefaniak junior zmusi Renatę i Dominikę do opuszczenia lokalu, który odziedziczył? Czy drugie "Feel Good" przestanie istnieć?
Na emisję 2932. odcinka "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w środę 7 lutego o godzinie 20.10. Odcinek 2937. Dwójka wyemituje w czwartek 8 lutego też o godzinie 20.10.