"Barwy szczęścia": Odcinki 2633-2634. Nowe wieści w sprawie porwania Tadzia
W 2633. odcinku „Barw szczęścia” (emisja w piątek 13 maja o godzinie 20.10 w TVP2) zatrzymana przez policję Ada (Kamila Janik) zezna, że Tadzio (Józef Trojanowski) jest cały i zdrowy, ale nie będzie chciała zdradzić, komu pomogła porwać adoptowanego synka Stańskich. W końcu jednak pęknie i zadenuncjuje porywacza...
W 2633. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w piątek 13 maja o godzinie 20.10 w TVP2) zatrzymana przez policję Ada (Kamila Janik) zezna, że Tadzio (Józef Trojanowski) jest cały i zdrowy, ale nie będzie chciała zdradzić, komu pomogła porwać adoptowanego synka Stańskich. W końcu jednak pęknie i zadenuncjuje porywacza...
Gdy Bruno (Lesław Żurek) dowie się, że podejrzewana o porwanie Tadzia Ada została aresztowana, natychmiast pójdzie na komisariat, by porozmawiać z Kodurem (Oskar Stoczyński).
- Dlaczego dopiero dzisiaj powiedział mi pan o zatrzymaniu Ady? - zapyta inspektora.
- Wciąż nie wiemy, kto zorganizował porwanie. Być może to osoba z waszego otoczenia. Nie chcieliśmy jej spłoszyć - usłyszy.
Okaże się, że Tadzio naprawdę zniknął bez śladu. Policjanci nie znaleźli go bowiem w domu biologicznej matki, gdzie - jak myśleli - ukryto go po porwaniu sprzed hotelu Stańskich. Bruno wpadnie w panikę, bo pomyśli, że Ada... sprzedała synka!
Podczas kolejnego przesłuchania Kodur poinformuje Adę, że jeśli nie zacznie mówić, grozi jej dwadzieścia pięć lat więzienia.
- Nie dostanę tyle. Nic dzieciakowi nie zrobiłam. Ja się nim tylko opiekowałam - powie mu dziewczyna i doda, że jak zostawiała Tadzia, był cały i zdrowy.
- W więzieniu jest dużo matek tęskniących za swoimi dziećmi. Wiesz co robią z takimi jak ty? Na pewno wiesz... - Marcin pośle Adzie złowrogie spojrzenie.
- Kto ci pomagał? - zapyta, czując, że musi mocniej ją nacisnąć.
Chwilę później Kodur będzie już wiedział, kto zlecił porwanie synka Stańskich. Natychmiast pojedzie do hotelu, by porozmawiać z Brunem i Bożeną (Marieta Żukowska).
Tymczasem Stańscy będą odchodzić od zmysłów. Karolina (Marta Dąbrowska) powie Rafałowi (Wojciech Solarz), który przyjdzie po nią, że zostanie w pracy, by wspierać przyjaciół. W tej samej chwili podejdzie do nich Marcin.
- Jest pan zatrzymany w związku z podejrzeniem o planowanie i udział w porwaniu małoletniego Tadeusza Stańskiego - zwróci się do Rafała, a towarzyszącym mu policjantom poleci zakuć Zaborskiego w kajdanki.
- To jakaś cholerna pomyłka! Bruno, to nieprawda! - krzyknie Rafał do Stańskiego, zanim zostanie wyprowadzony z hotelu.
Następnego dnia wezwanie na przesłuchanie dostanie... Karolina. Bożena będzie przekonana, że recepcjonistka maczała palce w uprowadzeniu Tadzika i wykonywała polecenia swojego partnera, który od dawna chciał zniszczyć życie Bruna i przy okazji jej, a tylko udawał, że się zmienił.
- Jak mogliśmy być tacy naiwni? Jak mogliśmy uwierzyć, że Rafał nie stanowi dla nas zagrożenia? Że ma dobre intencje... - Stańska nie będzie w stanie zapanować nad nerwami, czekając na wiadomość od Kodura.
- Nie wierzę, żeby był aż tak podły. Sam ma dziecko, musi być zdolny do jakichś ludzkich uczuć - pocieszy ją mąż.
- Do nienawiści i żądzy zemsty zdolny jest na pewno - stwierdzi Bożena.
Gdy Karolina niespodziewanie zjawi się w hotelu po złożeniu zeznań, Stańska podejdzie do niej i tonem nieznoszącym sprzeciwu poleci, by powiedziała jej, gdzie jest Tadzio.
- Oddaj mi syna! - krzyknie, patrząc Karolinie prosto w oczy.
Jak recepcjonistka zareaguje na to żądanie?
2633. odcinek "Barw szczęścia" zostanie wyemitowany w piątek 13 maja o godzinie 20.10 w TVP2, a na 2634. odcinek serialu Dwójka zaprasza w poniedziałek 16 maja o godzinie 20.10.