"Barwy szczęścia": Odcinki 2516-2520. Józek przeżyje dramat! Julita zostanie porwana
Józek był ostatnio naprawdę szczęśliwy po tym, jak znalazł nową miłość i odzyskał w końcu córkę. W odcinkach 2516-2520. piłkarza czeka jednak dramat. Co wydarzy się w nowych odcinkach "Barw szczęścia"?
Wspierany przez Natalię - Sałatka stawi się na rozprawie rozwodowej... i odkryje, że Julitę reprezentuje w sądzie Klemens. A prawnik oskarży go nie tylko o "liczne zdrady", ale też o doprowadzenie żony do depresji, przez którą trafiła do szpitala. Józek od razu zaprotestuje: - To kłamstwo! To moja żona zdradziła mnie z kolegą z drużyny! Górecki tonu jednak nie zmieni.
- "Kolega", o którym mówi pan Sałatka, to przyjaciel rodziny... Pocieszał moją klientkę po tym, jak dowiedziała się o kolejnej zdradzie męża!
- To jakiś cyrk! Albo moja żona ma halucynacje!
- A krewki temperament pana Sałatki jest dobrze znany! Po tym, jak żona przyłapała go z kobietą, desperacko się broniąc, ją samą oskarżył o zdradę z kolegą... A jego samego dotkliwie pobił po meczu! Do tego ma teraz romans z dyrektorką szkoły, o czym było głośno w mediach...
Po rozprawie piłkarz ostro się z Klemensem pokłóci. - Mogłem się spodziewać, że pełnomocnik Julity będzie draniem!
- Jeszcze słowo i oskarżę pana o napaść i agresję słowną!
Natalia szybko jednak chłopaka "utemperuje":
- Nie rozumie pan, że może stracić wszystko? Łącznie z ograniczeniem praw do dziecka?! Jeśli mam panu pomóc, musi pan trzymać nerwy na wodzy...
Chwilę później do Józka podejdzie za to Urszula... I ta rozmowa też nie potoczy się miło.
- Chciałabym wpaść do Julci... - Nie zgadzam się.
- Jak to się nie zgadzasz? Jestem jej babcią...
- Nie po tym, co mi robicie w sądzie!
-...Ale to twoja wina! Julita prosiła, żebyś odpuścił ten rozwód i wycofał pozew...
- Mogła myśleć o konsekwencjach, zanim wylądowała w łóżku z Alvaro!
- Sam widzisz, że to przez twoją zaciętość pierzecie teraz brudy w sądzie!
- Jesteś obłudna! Trzymaj się ode mnie i od Julki z daleka!
Zobacz też: "BrzydUla": Odcinek 203. Ciężki poranek
Po kilku dniach... matka Julity zostanie porywaczką! Za namową Gabi, Sałatka zgodzi się, by seniorka zabrała wnuczkę na krótki spacer. A Urszula nagle zniknie - razem z małą.
- Są klucze... Dziwne, że nie zamknęła drzwi...
- Gdzie jest Julka?!
Zdenerwowany, piłkarz zgłosi od razu porwanie dziecka na policji.
Natalia spróbuje za to nakłonić do pomocy Klemensa - licząc na to, że jako prawnik nadal utrzymuje z matką Julity kontakt i może na obie kobiety wpłynąć.
- Zadzwoń do swoich klientek, przekonaj, żeby przerwały to szaleństwo!
- Próbowałem, nie odbierają! Wiedzą, że nigdy nie zaakceptowałbym tego pomysłu...
Tymczasem Józek wyzna Gabi, jak bardzo się o Julcię niepokoi.
- Julita nigdy nie skrzywdziłaby naszej córki... ale Urszula jest zdolna do wszystkiego!
- Kocha wnuczkę...
- Jest chora! A ja, głupi, pozwoliłem jej zbliżyć się do Julci!
- To ja przekonywałam cię do Urszuli.. Jesteś na mnie zły?
- Nie. Jestem wściekły na siebie, że cię posłuchałem! Czy małej naprawdę grozi niebezpieczeństwo? I czy piłkarz zdoła w końcu córkę odnaleźć?
Odcinki 2516-2520. "Barw szczęścia" można oglądać na antenie TVP2 od poniedziałku do piątku o 20:10.