"Barwy szczęścia": Odcinek 3016. Nie da się oszukać serca. Jednak będą razem?
W 3016. odcinku „Barw szczęścia” (emisja 4 czerwca w TVP2) kurier przyniesie do hotelu paczkę dla... Karoliny (Marta Dąbrowska). Stański (Lesław Żurek) zadzwoni do byłej kochanki, aby poinformować ją o przesyłce i przy okazji złożyć życzenia świąteczne. Rozmowę Bruna z Różańską przypadkiem usłyszy Amelia (Stanisława Celińska). Seniorka wykrzyczy synowi prosto w twarz, że przez jego romans z recepcjonistką została pozbawiona kontaktu z wnukiem, który był sensem jej życia.
Bruno skontaktuje się z Karoliną, by przekazać jej, że jeden ze stałych klientów przysłał jej na adres hotelu paczkę z prezentem świątecznym.
- Wszystkim przysłał, jak co roku - powie Różańskiej.
- Prześlij mi ten prezent, dobrze? Znasz adres - poprosi była recepcjonistka i już będzie chciała się rozłączyć, gdy Stański zacznie składać jej życzenia.
- Żebyś... żebyś była szczęśliwa - usłyszy Karolina.
Także Amelia usłyszy, czego jej syn życzy ekskochance. Bardzo nie spodoba się jej, że Bruno rozmawia z kobietą, przez którą rozpadła się jego rodzina.
Amelia zażąda od Bruna wyjaśnień.
- Co to było? - zapyta.
Stański zdenerwuje się i oskarży ją o podsłuchiwanie jego rozmów i wchodzenie do jego gabinetu bez pukania.
- Drzwi były uchylone. A poza tym nie odwracaj kota ogonem. Po co z nią rozmawiasz? - seniorka będzie drążyła temat.
Bruno stwierdzi, że w okresie przedświątecznym po prostu wypada być miłym dla wszystkich.
- Chcesz, żeby o tobie pamiętała - zakpi Amelia.
- Twoje małżeństwo się rozpadło, twój syn, a mój wnuk, jest teraz na Mazurach i oboje nie mamy z nim kontaktu. To o nim powinieneś myśleć, a nie... dzwonić do kochanki! - wykrzyczy synowi prosto w oczy.
- Dlaczego mi to robisz? - westchnie Stański, a matka w odpowiedzi zarzuci mu, że stracił poczucie przyzwoitości.
Nagle Amelia zacznie szlochać.
- Tadzio był sensem mojego życia, a przez ciebie i przez nią go straciłam - stwierdzi z wyrzutem w głosie.
- Teraz ty, zamiast coś z tym zrobić, gawędzisz sobie z tą... z tą... złodziejką mężów - wypali.
Bruno zastygnie, słysząc to określenie.
- Dość! Nie będę tego słuchał! - krzyknie i wyjdzie z gabinetu, zostawiając zbulwersowaną jego zachowaniem matkę sam na sam z jej myślami.
Zdradzamy, że po kłótni z Amelią Stański pojedzie do Karoliny, aby osobiście przekazać jej paczkę świąteczną od klienta. Spotkają się przed blokiem Różańskiej.
- Ten klient chyba się w tobie trochę podkochiwał - uśmiechnie się do byłej kochanki.
- Wcale by mnie to nie zdziwiło. Doskonale go rozumiem - doda po chwili wymownego milczenia.
Czy Karolina zaprosi go do siebie? Czy uczucie, jakim jeszcze niedawno go darzyła, powróci? Czy da Brunowi jeszcze jedną szansę?
Na emisję 3016. odcinka "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza we wtorek 4 czerwca o godzinie 20.10.