"Barwy szczęścia": Odcinek 3000. Dostanie, czego chciał. Pora zacząć nowe życie!
W 3000. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 10 maja w TVP2) Hubert (Marek Molak) - dosłownie kwadrans przed rozpoczęciem rozprawy rozwodowej – usłyszy, jak Paszkowska (Olga Bończyk) radzi jego żonie, by jeszcze raz przemyślała kwestię domu Pyrków i nie zrzekała się zbyt pochopnie należnych jej praw do jego części. Nie będzie pewny, czy Klara nie wytnie mu w ostatniej chwili jakiegoś numeru.
Hubert zjawi się w sądzie i od razu zobaczy Paszkowską. Pochłonięta rozmową telefoniczną adwokatka nie zorientuje się, że Pyrka słyszy każde jej słowo.
- Na pewno przemyślałaś wszystkie za i przeciw? - zapyta swą rozmówczynię.
- Oczywiście, rozumiem waszą umowę, ale nieruchomość jest sporo warta - powie.
Hubert od razu domyśli się, że chodzi o jego dom.
- A jeśli ona nie złoży oświadczenia Klary w sprawie rezygnacji z domu? - towarzysząca bratu Agata (Natalia Zambrzycka) zwróci się do mającego reprezentować Pyrkę przed sądem Klemensa (Sebastian Perdek).
- To rozwód potrwa dłużej - westchnie prawnik.
- Nie chcę czekać. Musi się udać - Hubert będzie jednak dobrej myśli.
Sędzia (Adam Bauman) rozpocznie posiedzenie od przesłuchania Agaty. Wprost zapyta ją, jakim ojcem jest jej brat i w jakiej obecnie "kondycji psychicznej" jest Marysia (Nina Szumowska).
- Bywa rozżalona, czasem smutna... Tęskni za mamą, ale to zrozumiałe. Mój brat jest świetnym tatą. Bardzo troszczy się o córkę, jest dla niego najważniejsza na świecie - zezna, a sędzia stwierdzi, że to mu wystarczy i pozwoli jej opuścić salę.
Agata natychmiast zadzwoni do Sokalskiej (Anna Gzyra), a zaraz potem spotka się z nią w drugim "Feel Good". Asia wyzna, że nie chciała przyjechać do sądu, bo przecież obiecała jej, że będzie trzymała się od jej brata z daleka.
- Kochasz go - szepnie Pyrka.
- Wolałabym nie używać takich wielkich słów, ale... nie jest mi obojętny - przyzna Asia.
- Chcę, żeby był szczęśliwy. Jeśli będzie szczęśliwy z tobą, jestem po waszej stronie. Możemy ten temat uznać wreszcie za zamknięty? - uśmiechnie się Agata, dając Sokalskiej jasno do zrozumienia, że akceptuje jej związek z Hubertem.
Tymczasem Pyrka będzie miał powód do ogromnej radości - sędzia orzeknie bowiem jego rozwód z Klarą na warunkach uzgodnionych wcześniej przez obie strony.
- Poszło szybko i sprawnie. Jest pan wolny - powie mu Klemens po zakończeniu rozprawy.
- Coś się kończy, coś się zaczyna. Powodzenia, trzymam kciuki na nowej drodze - doda prawnik na do widzenia.
Prosto z sądu Hubert pobiegnie na spotkanie z siostrą i Asią.
- Trochę się to przeciągnęło, ale wszystko poszło zgodnie z planem i zgodnie z ustaleniami - oznajmi, po czym pokaże Agacie i Sokalskiej dłoń bez obrączki.
- I jak ci z tym? - zapyta Asia.
- Nie wiem jeszcze. Ale dzięki, że jesteś - wyszepcze Pyrka.
Zdradzamy, że pierwszą noc po rozwodzie Hubert spędzi w ramionach Joanny w hotelu Stańskich. Wyzna zakochanej w nim kobiecie, że zamierza rozpocząć nowe życie i bardzo chciałby, żeby była jego częścią.
Jedyne, co spędzać mu będzie sen z powiek, to... jak Marysia zareaguje, gdy dowie się o rozwodzie rodziców. Zdecyduje, że na razie nie będzie informował córki, że nie ma już żadnej szansy, by on i Klara wrócili do siebie. Dziewczynka w końcu jednak pozna prawdę. Czy pogodzi się z faktem, że nie ma już pełnej rodziny i że u boku jej taty jest nowa kobieta?
Na emisję 3000. odcinka "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w piątek 10 maja o godzinie 20.10.