"Barwy szczęścia": Odcinek 2998. Przyzna, że się zakochał. Wda się w romans z mężatką?

Justin nie będzie chciał rozmawiać z Patrykiem o Reginie. Jezierski jednak nie da mu spokoju i zacznie dopytywać, co się stało, że tak nagle przestał interesować się piękną właścicielką fitness klubu. Przypomni przyjacielowi, że jeszcze niedawno chodził za nią dosłownie krok w krok, a teraz wyraźnie jej unika.

- Co cię tak wzięło na teorie spiskowe? - zakpi Skotnicki.

- Bo cię trochę znam. Widzę, że coś się dzieje - stwierdzi Patryk.

- Poznałeś ją i do jej fitnessu chodziłeś niemal codziennie. Zobaczyłeś, jak gra na fortepianie i nagle stałeś się miłośnikiem muzyki poważnej. To raczej nie był przypadek, co? - zapyta.

- Aż tak to widać? - westchnie Justin, po czym wyzna Jezierskiemu, że chyba zakochał się w Reginie.

Patryk da Justinowi do zrozumienia, że nie powinien wikłać się w układy bez przyszłości, bo może go to sporo kosztować.

- Regina ma męża - jasno postawi sprawę.

- Wiem, że ma - westchnie Skotnicki, a gdy kumpel zainteresuje się, czy Franek (Mateusz Banasiuk) wie o nim, zdenerwuje się nie na żarty.

- O czym ty mówisz? Co znaczy, że wie o mnie? Ja nie mam z nią romansu! - wykrzyczy Jezierskiemu prosto w twarz.

Patryk uśmiechnie się pod nosem, a po chwili milczenia słusznie zauważy, że jak facet kręci się wokół kobiety, to zazwyczaj ma w tym jeden cel.

- Sam nie wiem, czego chcę. Trudno mi o niej zapomnieć - Justin skapituluje i wyzna, że naprawdę bardzo chciałby być z Reginą.

- No to... jej mąż wie czy nie? - Patryk powtórzy swoje pytanie.

Justin w końcu opowie mu o swoim starciu z zazdrosnym o żonę Frankiem.

- Powiedział, żebym ją zostawił w spokoju - westchnie.

- Miło, że posłuchałeś. Załóż własną rodzinę, a nie dobieraj się do cudzej - poradzi mu Jezierski.

Skotnicki nagle przypomni sobie, że był umówiony w klubie Czapli na masaż. Postanowi zrezygnować z niego i wyśle Reginie wiadomość, że nie zjawi się, bo musiał pilnie wyjechać.

"Przeproś Hermana. Odezwę się" - napisze.

- Nie mogłeś napisać jej prawdy? Że na razie musicie ograniczyć kontakty? - zapyta go Patryk.

- Zacznie drążyć dlaczego i dowie się, że rozmawiałem z jej mężem. Zrobi mu dym i się pokłócą przeze mnie - wytłumaczy mu Justin.

Przyjaciel poklepie go po ramieniu i słusznie zauważy, że dookoła pełno jest fajnych, wolnych dziewczyn.

- Powiem ci tak... Naprawdę mało która wytrzymuje porównanie z Reginą. A właściwie to żadna - stwierdzi Skotnicki.

Tymczasem w klubie Czapli zjawi się Franek. Regina zbeszta go za to, że odstrasza klientów, a właściwie jednego już chyba odstraszył na dobre.

- Nagle znikł, a przychodził tu codziennie - powie, a Falkowski od razu domyśli się, o kogo chodzi.

- Nie podoba mi się, że tak się wokół ciebie kręci. Ja tylko... oddalam zagrożenia - zażartuje Franek, ale Reginie wcale nie będzie do śmiechu.

- Coś mi sugerujesz? Jeśli romans z Justinem, to powiedz - zażąda.

- Pilnuję tylko tego, co kocham - usłyszy od męża.

Chwilę potem Czapla zaesemesuje do Skotnickiego, że wie, iż Franek z nim rozmawiał.

"Przepraszam cię za niego. On nie ma prawa ci stawiać żadnego ultimatum. Sama decyduję, z kim i co robię" - napisze.

Justin uzna, że chyba jednak ma u Czapli szansę i że być może zbyt szybko się poddał. Czy - ośmielony jej niespodziewaną deklaracją - powie jej, co do niej czuje? Czy zdecyduje się wyznać Reginie miłość?

Na emisję 2998. odcinka "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w środę 8 maja o godzinie 20.10.