"Barwy szczęścia": Odcinek 2996. Polubi chłopaka żony i zgodzi się na rozwód bez orzekania o winie
W 2996. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 6 maja w TVP2) Hubert (Marcin Molak) wróci z Ameryki w doskonałym humorze. Oznajmi swojemu prawnikowi, że udało mu się dogadać z Klarą w sprawie rozwodu, więc nie będą prali w sądzie swoich brudów. Klemens (Sebastian Perdek) ostrzeże jednak Pyrkę, by za bardzo nie ufał żonie, bo może się okazać, że chciała - godząc się wstępnie na rozstanie bez wskazywania winnego rozpadu ich małżeństwa - uśpić jego czujność.
Natychmiast po powrocie ze Stanów Hubert wyzna siostrze, że negocjacje rozwodowe z Klarą poszły lepiej, niż się tego spodziewał.
- Była zawstydzona, że ją przyłapałeś na związku z kimś? - zainteresuje się Agata (Natalia Zambrzycka).
- Nie punktowałem jej. To byłoby bez sensu - stwierdzi Pyrka i doda, że tak naprawdę w dogadaniu się z żoną pomógł mu... jej nowy partner, któremu bardzo zależy, żeby Klara jak najszybciej się rozwiodła.
Hubert, co przyzna w rozmowie z Agatą, bardzo polubił chłopaka żony. Jessie zrobił na nim świetne wrażenie.
- Projektant mebli. Fajny. Poznali się na planie tego serialu, do którego Klara pisze scenariusz. On tam konsultował scenografię - powie Pyrka.
- Wygląda na to, że Klara jest z nim szczęśliwa. Dzięki temu gościowi szybko i w miarę bezboleśnie ustaliliśmy wszystkie szczegóły rozwodu - doda po chwili.
Agata wprost zapyta brata, czy wciąż czuje coś do matki swojej córki.
- Przestaliśmy się kochać tak... definitywnie. Poczułem to ostatecznie, widząc Klarę z innym - westchnie, po czym przyzna, że przez chwilę było mu przykro, że to, co było między nimi, skończyło się.
- W życiu koniec zawsze jest początkiem czegoś nowego - pocieszy go Agata, sugerując, że powinien poważnie pomyśleć o tym, co łączy go obecnie z Asią (Anna Gzyra).
- To będzie trudny początek. Jak Marysia zareaguje, kiedy się dowie? Boję się, że będą problemy - wyszepcze Hubert.
Jeszcze tego samego dnia Pyrka spotka się z Klemensem, by zrelacjonować mu przebieg swojej wizyty w Los Angeles i poinformować, co ustalił z Klarą w sprawie ich rozwodu.
- Było nadspodziewanie spokojnie. Do tego stopnia, że zdecydowałem się na rozwód bez orzekania o winie - skonstatuje.
Prawnik wysłucha Huberta, a gdy ten skończy, oznajmi mu, że chwilowa poprawa relacji z żoną nie oznacza, że na sali sądowej nie spotkają go niespodzianki.
- Powiem szczerze: w mojej ocenie to jest błąd z pańskiej strony - wypali.
Pyrka przyzna, że być może zbyt szybko zgodził się na pewne ustępstwa wobec Klary, ale chce po prostu jak najszybciej mieć rozwód za sobą i, co ważniejsze, odzyskać spokój.
- To jakie są między państwem ustalenia? - zapyta go Klemens.
- Ona zrzeka się roszczeń do domu, ja w zamian nie będę występował o alimenty i nie będę robił problemów przy podziale opieki nad Marysią - powie mu Hubert.
Adwokat poprosi go, by pokazał mu podpis Klary pod tymi ustaleniami. Będzie pewny, że jego klient spisał z żoną umowę rozwodową, ale srodze się zawiedzie. Pyrka stwierdzi, że wierzy Klarze na słowo.
- Dotrzymywanie słowa jak dotąd nie było jej mocną stroną - westchnie Klemens.
- Sąd w wyroku rozwodowym nie ma obowiązku orzekania o podziale majątku. To się raczej odbędzie w odrębnym postępowaniu. A wtedy ona może zmienić zdanie - ostrzeże Huberta.
- Zaryzykuję - usłyszy.
Zdradzamy, że podczas rozprawy rozwodowej Pyrków Paszkowska (Olga Bończyk) złoży w imieniu swojej klientki oświadczenie w sprawie domu, z którego wynikać będzie, że Klara zrzeka się jakichkolwiek praw do niego. Hubert z kolei potwierdzi, że zgadza się na naprzemienną opiekę nad Marysią (Nina Szumowska).
Czy to wystarczy, by sędzia orzekł rozwód już podczas pierwszego posiedzenia?
Na emisję 2996. odcinka "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w poniedziałek 6 maja o godzinie 20.10.