"Barwy szczęścia": Odcinek 2988. Ostro się o nią pokłócą. Kogo wybierze?
W 2988. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 23 kwietnia w TVP2) Mariusz (Rafał Cieszyński) obieca Kasi (Katarzyna Glinka), że wpadnie do niej, żeby zamurować dziurę pod zlewem w jej kuchni, ale Łukasz (Michał Rolnicki) zrobi to wcześniej. Sadowski będzie akurat u żony, gdy do drzwi jej mieszkania zapuka uczynny rolnik. Mężczyźni ostro się pokłócą... Kaśka pojedzie później na wieś, by przeprosić przyjaciela, ale jego reakcja zupełnie ją zaskoczy.
Łukasz pomoże Kasi załatać dziurę pod zlewem, przez którą - ku przerażeniu Sadowskiej - do mieszkania zakradają się myszy.
- To tylko drobna nieszczelność, niedoróbka budowlańców. Z czasem się wykruszyło - powie żonie i przystąpi do pracy.
Chwilę po tym, jak Łukasz zrobi to, po co przyszedł, do drzwi zapuka Mariusz.
- Przyjechałem dokończyć, co wczoraj zacząłem - powie Kasi, nie zdając sobie sprawy, że słyszy go także jej mąż.
Mariusz podejdzie do zlewu, otworzy znajdującą się pod nim szafkę i schyli się, by sprawdzić, jak się sprawy mają.
- Niepotrzebnie się fatygowałeś. Kasia ma męża, który doskonale poradzi sobie z tą dziurą - zdenerwuje się Sadowski.
- Chciałem pomóc - westchnie Mariusz i zacznie się wycofywać.
Łukasz stanie przed nim i, wyraźnie poirytowany, zacznie mu tłumaczyć, że nie musi wcielać się w bohatera, który wszystkich ratuje.
- Zwłaszcza mojej żony nie musisz - jasno postawi sprawę.
Mariusz przeprosi za najście i już będzie miał wychodzić, gdy Kasia zaproponuje mu, aby został i wypił z nią kawę.
- Innym razem. Komuś innemu może się przyda mój bohaterski nalot - zakpi rolnik, pożegna się i wyjdzie.
Kaśka, gdy tylko zamkną się za nim drzwi, zaatakuje Łukasza.
- Możesz mi wytłumaczyć, co to było? - poprosi tonem nieznoszącym sprzeciwu.
- Chyba... starcie samców alfa - zażartuje Sadowski, ale jego żonie wcale nie będzie do śmiechu.
Kasia wytknie Łukaszowi, że zachowuje się jak smarkacz.
- Żenujące było to zaznaczanie terenu - westchnie.
- No dobrze. Troszkę przesadziłem, ale ten facet działa mi na nerwy. I po prostu... Po prostu cię kocham - wypali Sadowski.
- Obrażając moich przyjaciół, na pewno mnie nie odzyskasz - usłyszy.
Jeszcze tego samego dnia Kaśka pojedzie do Brzezin, by przeprosić Mariusza. Znajdzie go w remizie.
- Wygląda na to, że też mam do ugaszenia pożar - uśmiechnie się do niego, a po chwili doda, że jako dziecko często siedziała w wozie strażackim, bo przecież jej tata był strażakiem.
- Wskakuj - Mariusz zaprosi ją do kabiny.
- Powiesz mi, po co przyjechałaś? - zapyta.
- Przeprosić. Łukasza dzisiaj naprawdę poniosło, a ty nie zasłużyłeś na takie potraktowanie - usłyszy.
Mariusz nagle pochyli się i pocałuje ją w usta.
- Dziękuję, że przyjechałaś, bo to znaczy, że ci na mnie zależy - wyszepcze.
Czy Kasia odwzajemni pocałunek?
Zdradzamy, że Mariusz postanowi zrobić wszystko, by rozkochać w sobie Sadowską. Powie jej wprost, że nie wyobraża sobie ich relacji tylko na przyjacielskim gruncie. Co zrobi Łukasz, gdy dowie się o zamiarach rywala?
Na emisję 2988. odcinka "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza we wtorek 23 kwietnia o godzinie 20.10.