"Barwy szczęścia": Odcinek 2987. Dostanie jeszcze jedną szansę na szczęście?
W 2987. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 22 kwietnia w TVP2) Hubert (Marek Molak) najpierw dostanie list z sądu z informacją o terminie rozprawy rozwodowej, zaraz potem telefon przypomni mu o rocznicy ślubu z Klarą, później dowie się, że Emil (Artem Malaschuk) miał wypadek na WF-ie, a na koniec będzie musiał odbyć poważną rozmowę z obrażoną na niego Marysią (Nina Szumowska).
Korzystając z tego, że ma dzień wolny od pracy, Hubert postanowi porządnie się zrelaksować. Niestety, już z samego rana w jego domu pojawi się listonosz z pismem z sądu.
W chwili, gdy Pyrka zacznie czytać, że wyznaczony został termin rozprawy rozwodowej, na ekranie jego telefonu wyświetli się komunikat "Twoje wspomnienie - 9 lat temu" oraz pojawi się galeria ze zdjęciami z jego ślubu z Klarą.
- Domyślam się, że telefon zrobił ci niespodziankę - powie Agata (Natalia Zambrzycka), która właśnie wejdzie do salonu i zobaczy nietęgą minę brata.
- Też byłam na tamtej imprezie i też mam foty w galerii - doda.
Hubert pokaże jej list z sądu.
- Akurat w rocznicę ślubu, nie wierzę - westchnie Agata.
- Jeśli sąd chciał być dowcipny, to trafił w dychę. Dawno się tak nie ubawiłem. Do łez normalnie - zakpi Pyrka.
Niedługo po rozmowie z siostrą Hubert pojedzie po Marysię. W szkole nieoczekiwanie wpadnie na Sokalską (Anna Gzyra), która wyglądać będzie na przerażoną.
- Wezwali mnie... Emil miał wypadek na WF-ie - wytłumaczy mu Asia i, nie czekając na jego reakcję, pobiegnie w kierunku szatni.
Hubert uzna, że powinien sprawdzić, co się stało i pójdzie za nią. Okaże się, że Emil potknął się podczas meczu i uderzył głową w drabinki.
- Nic mi nie jest - stwierdzi.
- Tego nie wiemy. Możesz mieć wstrząśnienie mózgu - powie Sokalska, a Hubert potwierdzi.
- Trzeba to koniecznie sprawdzić. Musimy pojechać do szpitala - zarządzi Pyrka i poprosi Marysię, żeby poczekała na niego w świetlicy.
- Jak tylko Emila obejrzy lekarz, przyjadę po ciebie - obieca córce, nie przypuszczając, że spędzi w szpitalu całe popołudnie.
Okaże się, że Emilowi nic nie grozi. Hubert zaproponuje Asi, że odwiezie ich do domu, po czym zadzwoni do Agaty, by pojechała po Marysię.
Po powrocie do domu Pyrka od razu zauważy, że córka się na niego dąsa.
- Musiałem się zająć Emilem - zacznie tłumaczyć.
- Obiecałeś, że ją odbierzesz ze szkoły. Ma żal, że wybrałeś Emila, a nie ją - stwierdzi Agata, gdy Marysia bez słowa pobiegnie na górę.
- Wiem, że są dla ciebie ważni, ale... - szepnie bratu do ucha.
- Tak, wiem, mogę sobie zaszkodzić - westchnie Hubert, wskazując na leżące na stole pismo z sądu.
Zdradzamy, że kilka dni później Pyrka dostanie wiadomość z Ameryki. Detektyw, którego poprosił o obserwowanie żony, przyśle mu zdjęcia Klary z kochankiem. Hubert uzna, że w tej sytuacji nie zostanie obarczony winą za rozpad ich małżeństwa. Będzie pewny, że Klara nie odważy się oskarżyć Sokalskiej o rozbicie rodziny, więc postanowi... odzyskać Asię. Czy mama Emila da mu jeszcze jedną szansę?
Na emisję 2987. odcinka "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w poniedziałek 22 kwietnia o godzinie 20.10.