"Barwy szczęścia": Odcinek 2986. Ślubu nie będzie? Jego była narzeczona zacznie mącić
W 2986. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 19 kwietnia w TVP2) Blondyna (Hanna Klepacka) wyzna Kasi (Katarzyna Górka), że jest gotowa przenieść się po ślubie na Sycylię, jeśli ukochany ją o to poprosi. - Pojadę za nim wszędzie – powie. Tymczasem Vincenzo (Alessadro Curti) wróci z Italii i oświadczy Ani, że nie zamierza brać ślubu w Trapami ani – tym bardziej – wracać w rodzinne strony na stałe. Co się stało?
W 2986. odcinku "Barw szczęścia" Vincenzo wróci z Włoch, ale będzie w nie najlepszym humorze. Ania uzna, że jest po prostu zmęczony. Zapyta jednak narzeczonego, czy stało się coś złego.
- No wiesz, musiałem wstać z drobiem, jak to mówicie, żeby zdążyć na samolot, a wczoraj do późna siedzieliśmy... Trochę jestem niewyspany – westchnie Vincenzo.
Blondyna zasugeruje mu, że powinien pójść do domu i porządnie się wyspać.
- Idź, odpocznij, bo jak wrócę po pracy, nie dam ci spokoju – zażartuje.
- Masz być pełen wigoru i się mną zająć, bo bardzo się stęskniłam – doda, uśmiechając się zalotnie.
Vincenzo zatai przed ukochaną, że w Trapami spotkał się ze swoją byłą narzeczoną i... uległ jej urokowi. Bianca (Monika Mariotti) zadzwoni do niego, ale nie będzie chciał z nią rozmawiać.
- Wiem, co między nami zaszło, ale to był błąd – wyszepcze, a ona zażąda, by powiedział Ani, że ją z nią zdradził.
- Nie, nie mogę jej tego zrobić. Po prostu nie mogę. Nie dzwoń do mnie więcej – zdenerwuje się Vincenzo i zakończy połączenie.
Chwilę później Blondyna wróci z pracy. Zobaczy telefon w dłoni Vincenzo, więc odruchowo zapyta, z kim rozmawiał.
- Z mamą. Nie daje mi spokoju – usłyszy.
Ania przytuli się do niego i poprosi, by opowiedział jej, jak było na Sycylii, i pochwalił się zdjęciami. Vincenzo pokaże jej filmik nagrany przez członków swojej włoskiej rodziny.
- Nie mogę się doczekać, kiedy do nich pojadę. Szkoda, że nie mogłam teraz. Szkoda, bo... moglibyśmy zacząć wszystko przygotowywać – stwierdzi Blondyna.
- Zobaczyłabym ogród, gdzie zrobimy wesele, a może ślub też weźmiemy w ogrodzie? Pod pergolą? - rozmarzy się.
Narzeczony spojrzy jej prosto w oczy, nagle spoważnieje.
- Ja już nie chcę ślubu na Sycylii – wypali.
Ania, słysząc, że Vincenzo zrezygnował z włoskiego ślubu, od razu domyśli się, że podczas jego pobytu w Trapami musiało stać się coś naprawdę złego.
- Pokłóciłeś się z kimś? - zapyta.
- Mafia cię ściga czy co? Nie rozumiem, dlaczego zmieniłeś zdanie – zażąda wyjaśnień.
- Po prostu nie chcę i już. Od początku nie chciałem. To mama się upierała – powie Vincenzo, ale Ania nie przestanie drążyć.
- A teraz się nie upiera? - zrobi groźną minę.
- Mój dom jest tu. W Polsce. Tu mi się żyje lepiej. Ty jesteś tu. I tu powinien być ślub – Sycylijczyk jasno postawi sprawę.
Zdradzamy, że kilka dni później Vincenza odwiedzi niespodziewany gość z Włoch. Bianca postanowi przylecieć do Polski, by walczyć o byłego narzeczonego. Stanie z nim twarzą w twarz i wyzna, że wciąż go kocha.
- Zrozumiałam to teraz, jak byłeś na Sycylii. Dałeś mi nadzieję – szepnie mu do ucha.
- Zrobię wszystko, żeby cię odzyskać. Wszystko – zapowie.
Jak na pojawienie się Bianki zareaguje Ania? Którą z nich ostatecznie wybierze Vincenzo? Co tak naprawdę zaszło kiedyś między nim a Bianką, że się rozstali?
Na emisję 2986. odcinka "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w piątek 19 kwietnia o godzinie 20.10.