"Barwy szczęścia": Odcinek 2968. Przekona go do powrotu do domu?
W 2968. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 25 marca w TVP2) do Polski zawita Guliana (Angela Ottone) - temperamentna Sycylijka po uszy zakochana w swoim synu. Vincenzo (Alessandro Curti) powita matkę jak królową, a Ania (Hanna Klepacka) nauczy się nawet kilku zdań po włosku, by zrobić jak najlepsze wrażenie na turystce ze słonecznej Italii.
W 2968. odcinku Vincenzo przedstawi Blondynie swoją przybyłą prosto z Sycylii matkę.
- Witamy w naszych skromnych progach - Ania powita Gulianę nienaganną włoszczyzną, a kobieta chwyci ją w objęcia i każe obiecać, że wszystko jej o sobie opowie.
- Kasia! Mia cara! - krzyknie na widok dobrze sobie znanej Kaśki (Katarzyna Glinka), którą Vincenzo zatrudni w charakterze tłumaczki.
Sadowska zaprosi Giulianę - w imieniu jej syna i jego ukochanej - do Feel Good.
- To moja mała Sycylia w Polsce - wyzna Vincenzo matce, serwując bakłażana zrobionego według jej przepisu.
- Piccola, ma bella - stwierdzi Guliana.
- Co mówią? - zapyta Kasię Blondyna, a gdy ta szepnie jej do ucha, że matce jej partnera smakuje bakłażan, oznajmi, że przygotowała też kilka typowo polskich dań.
Kilka minut później Vincenzo poda rosół, gołąbki, kotleta schabowego i pierogi. Guliana będzie zachwycona.
- Wspaniała uczta, wszystko jest pyszne - powie po włosku, a Kasia natychmiast przetłumaczy pochwałę na polski.
Szczególne wrażenie zrobią na Sycylijce pierogi z serem. Nazwie je "ravioli polacchi" i poprosi Anię o recepturę na bardzo według niej nietypowy farsz, jakiego nigdy wcześniej nie kosztowała.
Po uczcie Blondyna wyjdzie z Kasią przed lokal i zdradzi jej, że jest lekko zaniepokojona, bo Vincenzo poza matką świata nie widzi, z wzajemnością zresztą.
- Ja jestem dla nich, nie wiem... przeźroczysta - westchnie.
- Może przesadzam? I za bardzo domagam się uwagi? Ale on nawet nie zauważył, że wyszłam - doda.
Okaże się jednak, że obawy Ani są bezpodstawne. Vincenzo powie jej, że mama - gdy ona rozmawiała z Kasią - ciągle rozprawiała tylko o niej i stwierdziła, że jest wspaniałą gospodynią.
O ile Feel Good zrobi na Gulianie świetne wrażenie, o tyle mieszkanie, w którym Vincenzo i Ania uwili sobie gniazdko, wcale się jej nie spodoba.
- Czy to korytarz? - zapyta, rozglądając się po... salonie.
- Nie no, żaden korytarz. Piccolo appartamento - wyjaśni jej syn.
Jeszcze tego samego wieczora Guliana wprost zapyta Vincenzo, dlaczego wynajął takie ciasne, bardzo niewygodne mieszkanko.
- Czy ten kraj naprawdę jest tego wart? - zdziwi się, sugerując, że nie rozumie, co trzyma go w Polsce.
- Ania jest tego warta - powie jej Vincenzo.
Matka przypomni mu, że na Sycylii ma piękny dom z ogrodem, w którym z pewnością byłoby im lepiej.
Zdradzamy, że Guliana będzie pod wielkim urokiem Blondyny i poleci synowi, by oświadczył się jej oraz namówił ją na przeprowadzkę do Włoch.
Czy kobieta zmieni zdanie, gdy dowie się, że Ania nie może mieć dzieci? Czy każe Vincenzo zerwać z ukochaną i wrócić na Sycylię?
Na emisję 2968. odcinka "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w poniedziałek 25 marca o godzinie 20.10.