"Barwy szczęścia": Odcinek 2948. Stanie u progu bankructwa. Wszystko przez jedną decyzję
W 2948. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 23 lutego w TVP2) Oliwka (Wiktoria Gąsiewska) poinformuje Tomasza (Jakub Sokołowski), że jej firma, w którą zainwestował, po raz pierwszy zanotowała zysk. - Ale świętować będę, jak zarobię pierwszy milion - żartuje i doda, już całkiem poważnie, że ma nadzieję, iż dzięki współpracy z popularną influencerką może się to stać wcześniej, niż się jej wydaje. Okaże się jednak, że Ewa Poraj (w tej roli Nicole Bogdanowicz) ma wobec O'live plany, które dla Zbrowskiej będą nie do zaakceptowania.
W 2948. odcinku Kępski, słysząc, że firma Oliwki odnosi sukces za sukcesem, poradzi ukochanej, by zatrudniła kogoś do pomocy.
- Sama wszystkiego nie ogarniesz - stwierdzi.
- Niestety, zyski są jeszcze za małe. Nie stać mnie na razie na pracownika - przyzna szefowa O'live i doda pół żartem, pół serio, że może kiedy zarobi pierwszy milion, zmieni zdanie.
Rozmowę Oliwki z Tomaszem przerwie Ewa Poraj, która zadzwoni do Zbrowskiej z prośbą o pilne spotkanie.
- Promuje moje kremy. Chcę z nią przegadać nowe strategie promocyjne - powie Oliwka Kępskiemu, gdy ten przypomni jej, że ma dzień wolny, więc powinna odpocząć, najlepiej w jego ramionach.
- To nie może czekać - westchnie młoda bizneswoman.
Niespełna godzinę później Oliwka wkroczy do "Feel Good", gdzie przy jednym ze stolików siedzieć już będzie - nagabywana przez fanki o autografy - Ewa.
Zbrowska od razu podziękuje influencerce za jej ostatni post, dzięki któremu - jak stwierdzi - zrobił się spory ruch w interesie.
- To prawda, post miał masę lajków, a dziewczyny, które obserwują mój profil, często pytają o twoją markę - poinformuje ją Poraj.
- Dlatego myślę, że powinnam mieć większy udział w zyskach - wypali i doda, że chce prowizję od każdego zakupu z jej kodem.
- Dwadzieścia procent wartości transakcji - jasno postawi sprawę.
Oliwka, trzęsąc się ze zdenerwowania, zacznie tłumaczyć Ewie, że jeśli spełni jej żądanie, sama zostanie praktycznie bez zysku.
- Ale będziesz miała dostęp do ogromnej liczby potencjalnych klientek. Mniej zarobisz na pojedynczym kremie, ale w dalszej perspektywie dużo na tym zyskasz - powie jej Poraj.
Zbrowska obieca influencerce, że przemyśli sprawę.
- Pośpiesz się, bo oferta nie jest bezterminowa - usłyszy.
Po powrocie do domu Oliwka opowie Tomaszowi o ultimatum Ewy, a ten zasugeruje jej, że powinna znaleźć nowe kanały promocyjne.
- Masz rację. Już wiem, co zrobię - uśmiechnie się szefowa O'live, sięgnie po telefon, wybierze numer Ewy Poraj i poinformuje ją, że postanowiła zerwać współpracę z nią.
Zdradzamy, że Ewa obsmaruje Oliwkę w sieci, a w dodatku skłamie, że kremy firmowane imieniem Zbrowskiej wywołują reakcje alergiczne. Klientki nagle nie dość, że przestaną składać nowe zamówienia, to w dodatku zaczną zwracać zakupione wcześniej kremy... Czy influencerka doprowadzi Zbrowską do bankructwa? Co zrobi Tomasz, by pomóc ukochanej?
Na emisję 2948. odcinka "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w piątek 23 lutego o godzinie 20.10.
