"Barwy szczęścia": Odcinek 2878. Mogą stracić dom! Przed nimi ważna decyzja
W 2878. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 9 listopada w TVP2) Łukasz (Michał Rolnicki) oznajmi Kaśce (Katarzyna Glinka), że "Szok" ma nowego właściciela. - Nie wiem, na czym stoję - stwierdzi i doda, że boi się, iż tonący w długach Wangel (Marek Kałużyński) zażąda od nich natychmiastowego zwrotu pożyczki, którą zaciągnęli u niego na zakup domu.
Łukasz dowie się, że Kasia umówiła się z Mariolą (Agnieszka Mrozińska) i poprosi żonę, by delikatnie wypytała konkubinę Wangela, jak stoją finansowo.
- Tytus pożyczył nam niemałe pieniądze. Jeśli krucho u nich z kasą... - zacznie.
- To będzie chciał jak najszybszego zwrotu pożyczki - Kasia dokończy za niego.
- Tylko tego brakowało - westchnie i cmoknie wychodzącego do pracy męża w policzek.
Sadowski spotka się w "Feel Good" ze swoimi podwładnymi z "Szoku".
- Masz jakieś wieści od Wangela? - zapyta go Umińska (Monika Dryl).
- Jeszcze nie, ale przysłał esemesa. Jesteśmy umówieni na później - odpowie.
Broda (Andrzej Popiel) stwierdzi, że czuje się, jakby siedział na tonącej tratwie, ale Łukasz pocieszy go, że zmiana właściciela nie musi oznaczać, iż wszyscy zostaną zwolnieni.
- Bonda mówił, że "Szok" przynosi zyski. Nie opłacałoby mu się nas zamknąć - uśmiechnie się, po czym doda, że wszyscy powinni się zachowywać tak, jak zawsze.
- Robimy kolegium redakcyjne - powie.
Modrzycki (Piotr Ligienza) zaproponuje, że pójdzie do redakcji na zwiad.
- Zostawiłem na biurku swój prywatny laptop. Muszą mnie wpuścić albo wejdę z policją - rzuci na do widzenia i wyjdzie.
Tymczasem Bonda (Maciej Kosmala) - nowy właściciel "Szoku" - zapragnie spotkać się z naczelnym. Zadzwoni do niego i zaprosi do redakcji.
Sadowski postanowi wcześniej porozmawiać z Wangelem, żeby wiedzieć, jak się sprawy mają. Tytus wprost wyzna Łukaszowi, że tonie i musi prosić go o koło ratunkowe.
- Chodzi o zwrot pożyczki... - domyśli się Łukasz.
- Wiesz, że nie mam teraz takich pieniędzy - doda, po chwili krępującego milczenia.
- To je znajdź - Wangel jasno postawi sprawę.
- Ja ci pomogłem, ale teraz potrzebuję tej forsy. I muszę mieć ją w gotówce. Jak najszybciej - powie.
Po powrocie do domu Łukasz poinformuje Kasię, że mają problem.
- Wiem. Mariola mi powiedziała, że gdyby nie zachowała swojego mieszkania, to nie mieliby gdzie mieszkać - westchnie Sadowska.
- Wangel nie odpuści mi tych pieniędzy. Mam zamiar zostać w "Szoku", bo potrzebujemy kasy - stwierdzi Łukasz, a gdy Kaśka zapyta, czy jest pewny, że Bonda nie będzie chciał się go pozbyć z redakcji, powie, że Bonda przede wszystkim będzie chciał zarabiać.
Jeszcze tego samego dnia Łukasz zostanie jednak zwolniony! Bonda osobiście wyrzuci go z pracy. Razem z naczelnym z redakcji odejdzie Umińska.
Sadowski - czując, że ma nóż na gardle - zdecyduje się przyjąć ofertę Krymskiej (Sylwia Sokołowska), która zaproponowała mu napisanie książki o swym zabitym podczas mafijnych porachunków mężu-gangsterze.
Czy Kaśka zgodzi się na to? Czy Łukasz zapomni o bezpieczeństwie swojej rodziny, byle tylko zdobyć 300 tysięcy złotych dla Wangela?
Na emisję 2878. odcinka "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w czwartek 9 listopada o godzinie 20.10.