"Barwy szczęścia": Odcinek 2871. Poprosi ją o rękę. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał!
W 2871. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 30 października w TVP2) Damian (Michał Lesień-Głowacki) pół żartem, pół serio zapyta Beatę (Anita Jancia), jak powie znajomym, że ma... teściową kryminalistkę. Saganowska stwierdzi, że jakoś sobie poradzi, ale da kochankowi do zrozumienia, że nieco się zagalopował. - Teściowa? - zdziwi się. Kilka godzin później Wójcik poprosi ją o rękę!
Damian wyzna Beacie, że strasznie zabolało go, co Bogusia (Halina Bednarz) powiedziała o nim w sądzie.
- Nieczęsto matka wyrzeka się syna - westchnie, a po chwili milczenia przeprosi ukochaną, że niechcący wciągnął ją w środek swojego rodzinnego piekiełka.
- Lubię i akceptuję twoją rodzinę. Przyswój to wreszcie - powie mu Saganowska.
Wójcik przytuli ją i pocałuje.
- Naprawdę nie przeraża cię teściowa kryminalistka? Jak to powiesz znajomym? - zapyta, ale po minie Beaty zorientuje się, że palnął głupstwo.
Myśl o tym, że się zagalopował, przez całe przedpołudnie nie będzie dawała Damianowi spokoju. W końcu uzna, że powinien szczerze porozmawiać z Beatą o ich wspólnej przyszłości.
- Moja matka to niezły egzemplarz, a ja... Też alkoholik, po wyroku - zacznie.
- Czy chcesz mi wyperswadować nasz związek? Twoim zdaniem on nie ma sensu? - Saganowska wprost zapyta go o intencje.
- Chcę ci po prostu uświadomić, że na pewno nie będzie ci łatwo - westchnie Wójcik.
Beata powie mu, że wcale nie nastawia się na to, że będzie jej łatwo, ale rodzina to rodzina.
- Bogusia kiedyś wyjdzie na prostą, ale to nie z nią jestem, tylko z tobą. A w tobie nie widzę alkoholika po więzieniu, tylko dobrego człowieka, który potrafi zatroszczyć się o swoje dzieci, o mojego syna, i o mnie również - wyzna.
Wobec tak postawionej sprawy Damianowi nie pozostanie nic innego, tylko oświadczyć się Beacie.
Jeszcze tego samego dnia Wójcik zjawi się w szkole. Zastanie Saganowską w sali lekcyjnej, sprawdzającą klasówki.
- Wchodź, właśnie skończyłam - uśmiechnie się Beata i doda, że musi jeszcze dziesięć minut poczekać na syna, a potem mogą iść razem na pizzę.
- Czyli mamy tylko dziesięć minut - wyszepcze Damian.
- No bo wiesz... Ja nie mogę już dłużej czekać, rozumiesz? Muszę to zrobić. Muszę zadać ci to pytanie - wyduka i padnie przed Beatą na kolana.
- Czy zostaniesz moją żoną? - zapyta.
Saganowska spojrzy na pudełeczko z pierścionkiem, które Damian wyciągnął z kieszeni i...
- Przepraszam, nie mogę tego przyjąć - powie.
- Po prostu to bardzo poważne zobowiązanie, a ja nie jestem jeszcze na nie gotowa. Zależy mi na tobie, nawet bardzo, ale zaskoczyłeś mnie. To się dzieje za szybko - doda.
Damian wstanie, odwróci się na pięcie i wyjdzie z klasy.
- Falstart. Jestem idiotą - rzuci Beacie na do widzenia.
Czy to koniec związku Saganowskiej i Wójcika? Czy Beata uzna, że może jednak dać Damianowi szansę i przyjąć jego oświadczyny?
Na emisję 2871. odcinka "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w poniedziałek 30 października o godzinie 20.10.