"Barwy szczęścia": Odcinek 2861. Domyśli się, że została zdradzona. Odejdzie od męża?
W 2861. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 16 października w TVP2) Bożena (Marieta Żukowska) zacznie podejrzewać, że Bruno (Lesław Żurek) nie powiedział jej całej prawdy o powodach nagłego odejścia Karoliny (Marta Dąbrowska) z pracy. Będzie pewna, że stało się coś, co sprawiło, że Różańska poprosiła o skrócenie okresu wypowiedzenia.
Wystarczy jeden dzień, by Bożena zdała sobie sprawę, że bez Karoliny hotel może szybko pójść na dno.
- Skoro sama chciałaś przejąć recepcję, to bądź tu cały czas - powie jej Bruno, gdy dotrą do niego skargi klientów na gorszą niż dotąd obsługę.
- Musiałam zająć się Tadziem - westchnie Stańska.
Kiedy w pracy wreszcie zjawi się Sylwia (Anna Maria Kosik), Bożena przyjdzie do gabinetu męża, by wyznać mu, że bardzo chce mu pomóc w prowadzeniu hotelu, ale nie wie, jak to zrobić.
- Co piszesz? - zapyta, widząc, że Bruno jest zajęty.
- Referencje dla Karoliny - powie jej Stański.
Bożena nawet nie będzie próbowała ukryć, że jest bardzo ciekawa, jaką opinię jej mąż wystawił ich byłej pracownicy. Poprosi, by dał jej przeczytać to, co napisał.
- Pięknie... - uśmiechnie się po lekturze pisma.
- Uznałem, że zasłużyła - usłyszy.
Stańskiej nagle przyjedzie do głowy, że Bruno musi mieć coś na sumieniu, skoro osobie, która tak naprawdę wypięła się na niego i hotel, wystawia taką laurkę. Uzna, że musi porozmawiać z Różańską i zaproponuje mężowi, że osobiście dostarczy jej referencje.
Jeszcze tego samego dnia Bożena pojedzie do Karoliny. Nie zastanie jej w domu, więc postanowi poczekać przed blokiem. W końcu Różańska zjawi się na miejscu.
- Skąd ta wizyta? - zdziwi się.
- Przepraszam, że tak bez zapowiedzi. Chciałam ci przynieść referencje. Pomyślałam, że byłaś u nas tak długo, że powinnam zrobić to osobiście - powie jej Stańska.
- Bruno je napisał. Powinnaś być zadowolona - doda, patrząc Różańskiej prosto w oczy.
Karolina podziękuje i zaprosi byłą szefową na kawę.
- Nie chcę przeszkadzać, ale... dziękuję ci, kochana, że przez ten cały czas byłaś dla nas nieocenionym wsparciem. Rozumiem, dlaczego odeszłaś. Aż za dobrze - wyszepce Bożena.
- Też chciałabyś uciec? - zapyta Karolina.
- Uciekłam, ale Bruno ciągle tu wraca - westchnie Stańska.
Różańskiej niespodziewanie łzy napłyną do oczu.
- Przepraszam. Za wszystko. Wybacz mi, proszę - powie, z trudem powstrzymując się przed płaczem.
Bożena od razu domyśli się, że Karolina zrobiła jej jakieś świństwo...
Czy przyjdzie jej do głowy, że przespała się z jej mężem? Czy odważy się spytać ją o prawdziwy powód jej odejścia z hotelu?
Na emisję 2861. odcinka "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w poniedziałek 16 października o godzinie 20.10.