"Barwy szczęścia": Odcinek 2838. Rodzina się powiększy. Będą mieli dziecko
W 2838. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 13 września w TVP2) Natalia (Maria Dejmek) zauważy, że Malwina (Joanna Gleń) dziwnie się zachowuje i bardzo nerwowo odpowiada na pytania o Hermana (Maciej Raniszewski). Zwoleńska wprost zapyta, czy stało się coś złego, ale Brodzińska zapewni ją, że wszystko jest w najlepszym porządku. - Układa nam się nawet bardziej, niż planowałam - westchnie, a po chwili doda, że jest z Kolskim w ciąży.
Gdy Natalia dowie się, że Malwina spodziewa się dziecka, szczerze jej pogratuluje. Brodzińska wyraźnie da jej do zrozumienia, że - według niej - nie ma czego gratulować. Stwierdzi, że wcale nie chciała zajść w ciążę.
- Byłam ostrożna cały czas - westchnie.
- Nie wiem, kiedy popełniłam błąd - szepnie.
Okaże się, że Malwina boi się, że ciąża może mieć fatalny wpływ na jej kondycję psychiczną.
- Mam swoje lata, a do tego "dwubiegunówka"... W ciąży zmienia się poziom hormonów, leki mogą działać inaczej. Już to przerabiałam w ciąży z Emilką - powie.
- Boję się, że wszystko się zepsuje - doda.
Natalia zapyta Malwinę, jak Herman zareagował na wieść, że zostanie ojcem.
- Jeszcze nie wie - usłyszy.
Brodzińska stwierdzi, że nie wie, co robić, bo przecież ostatnio ukochany powiedział jej, że o ile kiedyś chciał mieć dzieci, to teraz raczej nie jest zainteresowany powiększeniem rodziny.
- Masz obawy, że może mu być ciężko... I przez to tobie też - domyśli się Zwoleńska.
- W pewnymchrzeczach będę musiała go wyręczać, ale myślę, że będzie świetnym ojcem - uśmiechnie się Malwina.
- Powiedz mu. Będzie ci łatwiej - poradzi jej prawniczka.
- Będziecie wspaniałymi rodzicami. I będziecie szczęśliwi. Tak o tym myśl - powie.
Na emisję 2838. odcinka "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w środę 13 września o godzinie 20.10.