"Barwy szczęścia": Odcinek 2794. Jej marzenie legnie w gruzach. Co teraz?
W 2794. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 7 kwietnia o godzinie 20.10 w TVP2) Sadowscy zdecydują się kupić dom za miastem i pojadą jeszcze raz go obejrzeć, licząc na to, że spotkają właściciela i potwierdzą chęć nabycia nieruchomości. Okaże się, że Jankowski (Piotr Cyrwus) nie jest jedynym właścicielem siedliska. Kaśka (Katarzyna Glinka) dowie się, że - aby spełniło się jej wielkie marzenie o przeprowadzce na wieś - będzie musiała wydać... milion złotych!
Kolejna wizyta w starym domu za miastem utwierdzi Kasię i Łukasza (Michał Rolnicki) w przekonaniu, że zakup nieruchomości to doskonały pomysł.
- Będziemy tu mieli swoje orzechy, porzeczki, jabłka i wiśnie. Na przetwory i soki. Ksawcio będzie miał gdzie grać w piłkę, przygarniemy ze schroniska psa i trzy kotki - rozmarzy się Sadowska.
- Jedyny minus tego miejsca: gumowce jako obowiązkowe obuwie jesienią - doda po chwili.
Łukasz przytuli żonę i powie jej, że nawet gdyby miał chodzić w gumowcach przez cały czas, to w ogóle mu to nie przeszkadza, bo dom Jankowskiego jest wręcz dla nich idealny.
Kasia będzie zachwycona, że Łukasz jednak zmienił zdanie w sprawie zakupu domu i - podobnie jak ona - zakochał się w nim.
- Wczoraj byłeś zdecydowanie na nie - przypomni mężowi.
- Zdania jeszcze tak do końca nie zmieniłem - Sadowski zacznie się z nią droczyć.
- Tutaj nie ma koszmarów miasta, stresu, nerwów, pośpiechu - westchnie Kaśka.
Tymczasem na podwórzu zjawi się Jankowski.
- Dzień dobry! Czują się tu państwo chyba jak u siebie, czyli mogę już umawiać wizytę u notariusza? - zapyta i oznajmi Sadowskim, że ma ze sobą wszystkie dokumenty potrzebne do sfinalizowania transakcji.
Łukasz zauważy, że w księdze wieczystej stoi, iż Jankowski nie jest jedynym właścicielem nieruchomości.
- Jeśli współwłaścicielką jest pana siostra, to nie może pan sam sprzedać domu - stwierdzi Kasia, ale mężczyzna zapewni ją, że ma błogosławieństwo siostry.
Jankowski oświadczy Kasi i Łukaszowi, że jego siostra zgadza się na sprzedaż domu. Sadowski słusznie zauważy, że ustne pozwolenie nie wystarczy.
- Potrzebne będzie pełnomocnictwo. Potwierdzone notarialnie - powie.
- Chcemy porozmawiać osobiście z pana siostrą - Kaśka jasno postawi sprawę.
Jeszcze tego samego dnia Sadowscy spotkają się ze współwłaścicielką domu, który chcą kupić. Będą w szoku, gdy kobieta zażąda za nieruchomość... miliona złotych.
Okaże się, że Jankowski nie uzgodnił z nią ceny domu i podał Kasi i Łukaszowi kwotę o połowę niższą od tej, jaką ona chciałaby dostać za rodzinną posiadłość.
- Widać spokojne życie w domu za miastem nie jest nam pisane - westchnie Sadowski po powrocie ze spotkania z Jankowskim i jego siostrą.
- Nie stać nas na dom za milion. Zwłaszcza że tam trzeba jeszcze włożyć sporo pieniędzy - stwierdzi.
- Ja nie odpuszczę. Będę negocjowała. Ten dom z siedliskiem to jest moje marzenie - wyszepcze Kaśka.
- Ono jest nierealne do spełnienia - usłyszy.
- Nie poddam się - powtórzy.
Czy Sadowskiej uda się przekonać siostrę Jankowskiego, by zeszła z ceny? Czy z powodu pazerności współwłaścicielki domu Kasia będzie musiała zrezygnować ze swych marzeń o przeprowadzce za miasto?
Zdradzamy, że wyjdzie na jaw, iż Sadowscy nie są jedynymi chętnymi na zakup domu od rodzeństwa Jankowskich...
2794. odcinek "Barw szczęścia" zostanie wyemitowany w piątek 7 kwietnia o godzinie 20.10 w TVP2.