"Barwy szczęścia": Odcinek 2784. Stanie się najgorsze. Stracą oszczędności
W 2784. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 24 marca o godzinie 20.10 w TVP2) potwierdzą się najczarniejsze prognozy Kaśki (Katarzyna Glinka) w sprawie inwestycji w apartament na Sycylii, do którego wraz z mężem Łukaszem (Michał Rolnicki) namówiła jeszcze Izę (Agnieszka Warchulska) i Tytusa (Marek Kałużyński). Będąca twarzą sycylijskiego projektu Anita (Karolina Porcari) wyjawi gorzką prawdę na spotkaniu z inwestorami.
Najpierw zaalarmowany przez Sadowskiego Wangel swoimi ścieżkami sprawdzi, co dzieje się na budowie, w którą zainwestowali. Okaże się, że Alessandro (Michelle Innocente), szef włoskiego konsorcjum, wykorzystał Anitę.
- Grunt był zabezpieczeniem dla interesów jej wspólnika. Facet nie spłacał kredytów, więc wszedł syndyk i zastopował budowę, a konta spółki zostały wyczyszczone! Czuję się jak frajer, który umoczył grubą kasę! - wykrzyczy Tytus Łukaszowi prosto w twarz.
- Wasza przyjaciółka z premedytacją wyłudziła od nas grube pieniądze - syknie przez zaciśnięte z wściekłości zęby.
Tymczasem do Polski przyleci Anita.
- Zakochałam się, straciłam czujność i stało się najgorsze - wyzna Kaśce.
- Myślałam, że zależy mu na mnie, a jemu chodziło tylko o moje pieniądze - wyszepcze.
- Nie twoje pieniądze, tylko pieniądze moich znajomych, którzy zainwestowali w tę budowę swoje oszczędności! - przypomni jej Sadowska, z trudem powstrzymując się przed rzuceniem się jej do gardła.
Próby namierzenia Alessandro spełzną na niczym, bo mężczyzna po wyprowadzeniu ze spółki wszystkich pieniędzy zapadnie się pod ziemię.
Kasia zażąda od Szymczakowej, by spotkała się z inwestorami i osobiście powiedziała im, jak się sprawy mają.
Czy Anita przekona oszukanych ludzi, że Sadowscy nie mieli nic wspólnego z przekrętem, do którego doszło na Sycylii? A może - żeby ratować własną skórę - całą winę za to, co się stało, zrzuci na Kaśkę?
Na odcinek 2784. "Barw szczęścia" Dwójka zaprasza w piątek 24 marca o godzinie 20.10.