"Barwy szczęścia": Odcinek 2773. Uwiedzie szefa? Zacznie go całować
W 2773. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 10 marca o godzinie 20.10 w TVP2) Bruno (Lesław Żurek) wróci z Mazur i od razu spotka się z Karoliną (Marta Dąbrowska). Poprosi, by zrelacjonowała mu, co działo się w hotelu w czasie jego nieobecności, a potem poinformuje ją, że dostał od Kodura (Oskar Stoczyński) wiadomość, że policja odzyskała pieniądze z okupu. Reakcja recepcjonistki na dobre wieści dosłownie zwali Stańskiego z nóg...
Na widok wchodzącego do hotelu Bruna Karolina poderwie się zza biurka.
- Nie spodziewałam się ciebie dzisiaj - powita szefa.
- Musiałem przyjechać, bo dzwonili z policji... Kodur chce pogadać o kasie na okup - powie jej Stański, a po chwili doda, że nie spodziewa się, iż szybko odzyska pieniądze.
Karolina opowie Brunowi o tym, co wydarzyło się w hotelu, gdy on był na Mazurach. Stwierdzi, że Justin (Jasper Sołtysiewicz) świetnie sobie radzi i jest naprawdę dobrym menadżerem.
- Mamy prawie pełne obłożenie. I chyba z pięć tysięcy followersów w mediach społecznościowych - poinformuje Stańskiego i w tej samej chwili zauważy zbliżającego się do nich Kodura.
- Witam, panie podkomisarzu - Bruno przywita się z Marcinem i zaprosi go do swojego gabinetu.
Gdy zostaną sam na sam, Kodur przekaże Stańskiemu, że policji udało się odzyskać pieniądze z okupu.
- Kiedy możemy odebrać gotówkę? - zapyta Bruno.
Okaże się, że procedury trwają i musi minąć jeszcze trochę czasu, by sfinalizować sprawę.
- W każdym razie mamy już kontrolę nad pieniędzmi. Z całą pewnością wrócą do państwa - zapewni go Marcin.
Pierwszą osobą, z którą Bruno podzieli się tym, co usłyszał od Kodura, będzie Karolina.
- Tak się cieszę - uśmiechnie się Różańska i niespodziewanie rzuci mu się na szyję.
Stański zastygnie bez ruchu, gdy poczuje usta recepcjonistki na swoim policzku. Nie będzie wiedział, jak zareagować na jej spontaniczny wybuch radości.
- Przepraszam, emocje... Miałam takie wyrzuty sumienia, że to przeze mnie... Teraz mi ulżyło - zreflektuje się Karolina i przypomni szefowi, że przecież ufała Rafałowi (Wojciech Solarz) i wspierała go.
- Nie ponosisz za niego odpowiedzialności - powie Bruno.
- Najważniejsze, że kasa się odnalazła - skonstatuje.
Różańska nagle spochmurnieje. Spojrzy Stańskiemu prosto w oczy i wyzna mu, że nie wie, czy chce jeszcze kiedykolwiek mieć do czynienia z ojcem jej synka.
- Nie chcę mieć żadnego kontaktu z Rafałem. Tak się stresuję, że zobaczę go na rozprawie... Nie wiem, jak sobie poradzę - westchnie.
Bruno przerazi się, że Karolina w ostatniej chwili wycofa się i odmówi składania zeznań przeciwko Zaborskiemu.
Zdradzamy, że Różańska zacznie zachowywać się w obecności szefa tak, jakby chciała go... uwieść. Jakie tak naprawdę zamiary będzie miała wobec Stańskiego? Czy - a jeśli tak, to w jakim celu - okręci go sobie wokół małego palca?
2773. odcinek "Barw szczęścia" zostanie wyemitowany w piątek 10 marca o godzinie 20.10 w TVP2.