"Barwy szczęścia": Odcinek 2593. Łukasz w niebezpieczeństwie!
W 2593. odcinku „Barw szczęścia” (emisja we wtorek 15 marca o godzinie 20.10 w TVP2) Łukasz (Michał Rolnicki) nakręci szokujący film o tym, co dzieje się na fermie norek. Po publikacji w sieci oraz na łamach „Szoku” dowodów obciążających Doleckiego (Dariusz Niebudek) Sadowski – mimo protestów Kaśki (Katarzyna Glinka) - wróci na fermę, by ujawnić kolejne nadużycia jej właściciela. Niestety, tym razem nie uda mu się oszukać nieuczciwego biznesmena...
Kasia obudzi się o świcie i zobaczy, że Łukasz szykuje się do wyjścia z domu. Od razu domyśli się, że chce wrócić na fermę.
- Obiecałeś, że to już koniec. Nie zgadzam się - powie stanowczym tonem.
- Ale muszę dokończyć to, co zacząłem - westchnie.
Sadowski zacznie uspokajać żonę, że nic złego mu się nie stanie, bo wie, co zrobić, by ludzie Doleckiego nie zorientowali się, kim jest.
- Wiem, jak to rozegrać - zapewni Kasię i wyjdzie z domu.
Po dotarciu na fermę norek Łukasz od razu się zorientuje, że wszyscy czytali już artykuł w najnowszym numerze "Szoku". Zobaczy wściekłego mężczyznę krążącego między pracownikami podającymi sobie z rąk do rąk gazetę.
- Który doniósł do szmatławca? Ile wam zapłacili? - usłyszy głos ochroniarza.
- Przecież nikt się nie przyzna. Trzeba sprawdzić, kogo dzisiaj nie ma w robocie - powie Sadowski i doda, że przecież nikt nie jest taki głupi, żeby kablować do gazet, a potem przychodzić do pracy.
Ochroniarz spojrzy na niego.
- Nikt gęby nie otwiera, a ty pierwszy kłapiesz. Może to twoja robota. Chodź tu! - rozkaże Łukaszowi.
Podczas rewizji ochroniarz nie znajdzie ukrytego pod ubraniem Łukasza sprzętu do nagrywania dźwięku i obrazu.
- Zadowolony? - zapyta Sadowski, ale nie doczeka się odpowiedzi.
Kilka minut później do pracowników fermy podejdzie Dolecki.
- Znajdę winnego. O to się nie martwcie. Teraz ważniejsze jest co innego. Będzie u nas inspekcja weterynaryjna - ogłosi i poleci ludziom zrobić porządek z padłymi norkami.
- Do maszyny i na karmę przerobić! - zdecyduje.
Tymczasem na fermie zjawi się Umińska (Monika Dryl). Dolecki zapewni ją, że nie dzieje się nic złego, poza tym, że kilku pracowników dopuściło się samowolki wobec norek, przez co wiele zwierząt padło.
- Ja zabraniam takiego traktowania zwierząt. Winni zostaną pociągnięci do odpowiedzialności - powie.
Wkrótce potem Dolecki zobaczy, że spod ubrania Sadowskiego wystaje jakiś kabelek.
- Kapuś cholerny! Łapać go! - krzyknie do ochroniarza, a ten ruszy za uciekającym Łukaszem i po chwili go dopadnie.
- Wrzucimy go do maszyny i zmielimy razem z norkami. Na żarcie dla nich. Przynajmniej jakiś pożytek z kapusia będzie! - podpowie ochroniarz szefowi.
Co ze złapanym na szpiegowaniu Sadowskim zrobi Dolecki? Czy Łukaszowi uda się przekonać wściekłego biznesmena, by darował mu życie?
2593. odcinek "Barw szczęścia" zostanie wyemitowany we wtorek 15 marca o godzinie 20.10 w TVP2.
Zobacz też:
Zmiany w ramówce TVP! Co z ulubionymi serialami Polaków?
"Gliniarze": Startuje 12. sezon serialu! Co czeka bohaterów?
"Mecenas Porada": Aleksandra Domańska zdradziła, jak zmieniło ja macierzyństwo