​"Barwy szczęścia": Odcinek 2512. Sebastian wróci do pracy i do... rzeczywistości!

Marek - zaniepokojony, że Sebastian nie odbiera telefonu i nie odpisuje na jego wiadomości - zjawi się w mieszkaniu Kowalskiego.

- Nie przyszedłem na inspekcję - powie na dzień dobry i doda, że... jest robota.

- Co ty kombinujesz? Przecież wiesz, że od dawna nie mam sprzętu, żeby pracować w domu - westchnie Sebastian.

Złoty uśmiechnie się i sięgnie do torby, po czym wyciągnie z niej wypasionego laptopa.

Sebastian obejrzy sprzęt i pochwali Marka za świetny wybór, po czym wyzna mu, że i tak nie da rady teraz pracować.

- Chodzi o to, że... nie umiem się skupić na niczym, oprócz tego - szepnie, klepiąc się dłońmi po udach.

W tej samej chwili zadzwoni komórka Złotego. Okaże się, że do Marka dzwoni... matka Sebastiana. Na jaw wyjdzie, że kobieta nic nie wie o wypadku syna, który unieruchomił go w wózku inwalidzkim.

- Pani Elizo, obiecuję, że jak go spotkam, to przekażę, że się pani o niego niepokoi - powie jej Złoty i rozłączy się.

- Twoja matka ma prawo znać prawdę - zwróci się do Kowalskiego, a na widok groźnej miny przyjaciela szybko zapewni go, że nie ma zamiaru się wtrącać.

- Ale roboty ci nie odpuszczę - stwierdzi po chwili.

"Barwy szczęścia": Bruno odzyska spokój za łapówkę? 

Dominika (Karolina Chapko) po powrocie do domu natychmiast zauważy, że jej ukochany jest pogodniejszy niż wtedy, gdy wychodziła.

- Miło patrzeć, jak się uśmiechasz - powie i wprost zapyta, co się stało.

- Po prostu wróciłem do rzeczywistości - wyszepcze Sebastian i pokaże jej sprzęt, który dostał od Marka.

Ich rozmowę przerwie dzwonek do drzwi. Chwilę później do mieszkania wkroczy... Eliza (Danuta Kowalska).

- Co ty narobiłeś? - krzyknie na widok syna.

Kowalska uzna, że musi osobiście zaopiekować się Sebastianem. Jak na jej ofertę zajęcia się synem "na pełny etat" zareaguje Dominika? 

2512. odcinek "Barw szczęścia" zostanie wyemitowany we wtorek 16 listopada o godzinie 20.10 w TVP2.