"Barwy szczęścia": Odcinek 2498. Witek wyrzuci Michalinę z domu?!
W odcinku 2498. "Barw szczęścia" Witek będzie wściekły na Michalinę za to, że wykorzystała w swojej sztuce informacje zaczerpnięte z jego pamiętnika. Nie będzie potrafił zrozumieć, dlaczego dziewczyna zrobiła mu taką przykrość! Po powrocie do domu dostanie białej gorączki i każde Michalinie się wyprowadzić!
W odcinku 2498. "Barw szczęścia" tuż po premierze sztuki Witek spakuje rzeczy ukochanej do worków - i zażąda od Michaliny, by się wyprowadziła. Nastolatka jednak się nie podda...
- Witek, błagam cię, daj mi wytłumaczyć!
- Okłamałaś mnie!
- Daj mi dojść do słowa!
- Okradłaś mnie!
Po chwili - słysząc kłótnię młodych - do akcji wkroczy za to Marek.
- Spokój! Cisza! Co tu się, do diabła, dzieje?! O co wam poszło?
- No, przyznaj się... pochwal, co zrobiłaś! Widzisz? Nawet nie masz odwagi!
- Przeczytałam dziennik Witka!
- Bez mojej zgody... A potem wykorzystała jego fragmenty w tym durnym spektaklu! Serio nie zorientowałeś się, że to moja historia?!
- Oczywiście, że tak, ale myślałem, że ustaliliście to między sobą...
- Właśnie nie! Wzięła jak swoje!
- To prawda? Witek nie wiedział, że korzystałaś z jego dziennika?
Złoty senior będzie w szoku - i od razu spojrzy na dziewczynę innym wzrokiem. A w oczach Michaliny zalśnią w końcu łzy...
- Nie wiem, dlaczego to zrobiłam...
- Ale ja wiem! Bo miałaś tam gotowy materiał... Nawet nie chciało ci się wysilić samej!
- Przepraszam, Witek... Uwierz, jest mi tak przykro...
- Mam gdzieś twoje przeprosiny!
Gdy Witek odejdzie, nastolatka - załamana - wyzna jego ojcu, pod jak wielką była ostatnio presją.
- Przepraszam, ja naprawdę nie chciałam zrobić nic złego... Byłam pod ścianą. Mama się denerwowała, że nie ma tekstu, musiałam działać sama, a nie miałam pomysłu...
- Wiem. Ale rozumiesz, że Witek ma prawo mieć żal...
- On mnie nienawidzi.
- To nieprawda. Jest po prostu wściekły.(...) Daj mu chwilę, niech ochłonie...
W finale Michalina za to jeszcze raz spróbuje porozmawiać z ukochanym...
- Wiem, że to głupie tłumaczenie, ale zrobiłam to dla dobra scenariusza... Sam wiesz, że to, co na początku napisałam, było beznadziejne!
- To trzeba było nie porywać się na temat, którego nie znasz!
- Masz rację. Myślałam, że sobie z tym poradzę, ale zawaliłam...
- I dlatego okradłaś mnie z intymności? To ma być wytłumaczenie?! Wiesz, jak się poczułem, jak rozpoznałem moje myśli, słowa i przeżycia?! Jakbym stał tam nagi na tej cholernej scenie!
- Nie chciałam, żebyś się tak poczuł!
- Za późno...
- Ale nikt nie wie, że to twoja historia!
- Ja wiem! To wystarczy! Nie chcę cię znać... Wyprowadź się jak najszybciej!
Co wydarzy się dalej? Ciekawych zapraszamy do TVP2 - jak zwykle od poniedziałku do piątku tuż po godz. 20-tej! Odcinek 2498. "Barw szczęścia" można obejrzeć 25.10. w Telewizyjnej Dwójce.