"Barwy szczęścia": Odc. 2746-2750. Stara miłość rozkwitnie na nowo?
W nowych odcinak "Barw szczęścia" Agata odwiedzi Patryka, by podziękować mu za pomoc w opiece nad Marysią, gdy ona i Hubert odchodzili od zmysłów z powodu zaginięcia Klary. Między byłymi kochankami niespodziewanie znów zacznie iskrzyć. Czy to oznacza, że do siebie wrócą?
W kolejnych dniach Hubert wciąż będzie szalał z niepokoju o Klarę, a policja w Polsce przeszuka dom Bartosza i ustali, że porywacz skrzętnie zaplanował nie tylko atak na pisarkę, ale też swoją ucieczkę do Meksyku.
- Jest gorzej, niż myślałem, siostra... O wiele. Sprawdzili jego komputer, notatki... Koleś bardzo skrupulatnie przygotowywał się do wyjazdu. Sprawdzał lokalizację studia filmowego, wszystkie zabezpieczenia na wejściu, każde z miejsc, w których mogła się znaleźć Klara.
Patryk, gdy Agata wspomni mu o zaginięciu bratowej, od razu zaoferuje byłej narzeczonej pomoc i zajrzy do Pyrków, by zaopiekować się Marysią.
- Głupio mi, wiesz? Ja nie umiałam być dla ciebie wsparciem, gdy Jowita trafiła do aresztu.
- Jowita jest dorosła, a tu chodzi o dziecko.
Następnego dnia Agata postanowi chłopakowi podziękować.
- Zachowałeś się jak prawdziwy przyjaciel, kiedy wszyscy odchodziliśmy od zmysłów...
- Daj spokój. Każdy by tak zrobił na moim miejscu!
- Ja nie potrafiłam.
Justin od razu zacznie podejrzewać, że uczucie, które łączyło ją z Jezierskim, wcale nie wygasło.
- Ciągnie was do siebie.
- To nie tak... Ale zgadzam się: Agata się zmieniła.
- No, ba! Powiedz od razu, że wygląda jak milion dolców!
- Nie o to mi chodzi... Mnie się zawsze podobała. Ale po prostu dobrze mi się z nią rozmawia. Na luzie, bez spiny...
Kilka dni później Patryk będzie miał za to aż dwa powody do świętowania! Na koniec praktyk chłopak dostanie propozycję etatu w szkole - od Niedzielskiej. A później rodzina Jezierskich otrzyma wiadomość, że sąd zgodził się w końcu na zwolnienie Jowity z aresztu.
- Nie mogę w to uwierzyć. To znaczy... wierzyłam, że jest niewinna i było wiadomo, że wyjdzie... ale to już jutro! Znów będziemy razem! I wszystko wróci do normy!
- Wróci. Na pewno...