"Barwy szczęścia": Nowe odcinki. Bożena i Bruno wciąż walczą o opiekę nad małym Tadziem
Nowe odcinki "Barw szczęścia" zapowiadają przełom w życiu Bruna i Bożenki. W końcu uda im się spędzić cały dzień z Tadziem. Na spotkanie z maluchem przyjdą też Wiśniewscy. Chłopiec urzeknie ich i Bożena zrozumie, że nie wyobraża sobie bez niego życia.
W premierowych odcinkach Bożena i Bruno nadal będą walczyć o opiekę nad Tadziem i spędzą w końcu z malcem cały dzień - na razie pod czujnym okiem opiekunki z urzędu.
- Chodź do mnie, kruszynko... Bardzo jesteś grzeczny, synku, nie ma jak u mamy, co?
Na spotkanie z juniorem przyjadą też Wiśniewscy i pokochają "wnuczka" od pierwszego wejrzenia. Zapominając o wszystkich obawach i wątpliwościach...
- Cudeńko nasze słodkie...
- Widzieliście? Złapał mnie za palec!
- Rozumiem was, dzieci, ten maluszek w sekundę skradł moje serce!
- Moje też... Nie patrzcie tak! Wiem, że miałem różne wątpliwości, ale to było zanim poznałem tego berbecia...
A Bożena, wzruszona, rzuci w końcu cicho do męża:
- Ja już sobie nie wyobrażam życia bez Tadzia...
- Ja też! Jest częścią naszej rodziny...
Ale czy to wystarczy, by sąd przyznał Stańskim prawo do opieki nad chłopcem i by cała rodzina, walcząc z chorobą malca, była naprawdę szczęśliwa?