"Barwy szczęścia": Na pocałunku się nie skończy. W końcu jej to powie?
W 3257. odcinku "Barw szczęścia" Szczepan (Robert Gulaczyk) niespodziewanie zaproponuje Gabrysi (Marta Juras), by wybrała się z nim na "małe wagary". Prawnik uzna, że dyrektorce szkoły należy się chwila wytchnienia, a on musi dopilnować, by się nie przepracowywała. Niedzielska zgodzi się na wycieczkę za miasto...
Gabi będzie musiała jechać do kuratorium, wyjdzie ze szkoły i zobaczy czekającego na nią na parkingu mecenasa Krajewskiego.
- Przepraszam, czy pan był umówiony? - zażartuje, uśmiechając się promiennie do wpatrzonego w nią jak w obrazek mężczyzny.
- Nie, ale... Planuję porwanie głowy ciała pedagogicznego tej placówki na małe wagary - usłyszy.
Szczepan wyzna Gabrysi, że przygotował dla niej nie lada atrakcję. Otworzy bagażnik swego auta i pokaże nauczycielce ogromny latawiec.
- Chciałbym, żebyśmy go sobie wspólnie popuszczali - wypali.
- Zwariowałeś. Ile my mamy lat? - Niedzielska będzie naprawdę zaskoczona jego pomysłem.
- No właśnie, nie chciałabyś na chwilę znów być dzieckiem? - zapyta ją Krajewski i, nie czekając na odpowiedź, powie, że w ostatni weekend puszczał ten latawiec z siostrzeńcami i świetnie się bawili.
- To cudowne uczucie i chcę, żebyś też to przeżyła. Ze mną... Daj się namówić - poprosi.
Gabi zacznie mu tłumaczyć, że ma umówione spotkanie w kuratorium, którego absolutnie nie może ani odwołać, ani przełożyć.
- Ale jak mnie zawieziesz i poczekasz trochę, to może dam się porwać - powie.
Puszczanie latawca okaże się cudowną rozrywką. Gabrysia będzie zachwycona, że może choć na chwilę zapomnieć o obowiązkach i beztrosko się bawić. Szczepan w pewnej chwili pozwoli latawcowi swobodnie szybować po niebie, chwyci Gabi za rękę, przyciągnie ją do siebie i pocałuje.
Niedzielska odda prawnikowi pocałunek. Nawet nie będzie próbowała ukryć, że jest mu wdzięczna za to, że... obudził w niej dziecko.
- Oboje mamy prace, w których musimy się ciągle pilnować - stwierdzi Krajewski.
- Warto czasem zrzucić pancerz - doda.
Gabrysia podziękuje mu za cudowne popołudnie.
- Nie pamiętam, kiedy ostatnio tak beztrosko się bawiłam - uśmiechnie się.
Szczepan spojrzy jej prosto w oczy,
- A ja nie pamiętam, kiedy byłem tak bezgranicznie szczęśliwy. Dzięki tobie - wyszepcze jej do ucha.
Czy puszczanie latawca będzie jedyną niespodzianką Szczepana dla Gabrysi? Czy prawnik w końcu powie Niedzielskiej, jakie ma wobec niej zamiary? Czy wyzna jej, co do niej czuje?
Na 3257. odcinek "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w piątek 14 listopada o godzinie 20.05.
