"Barwy szczęścia": Na ich ślubie dojdzie do nieprzewidzianych zdarzeń
W 3135. odcinku "Barw szczęścia" Natalia (Maria Dejmek) i Cezary (Marcel Opaliński) oraz Malwina (Joanna Gleń) i Herman (Maciej Raniszewski) wreszcie staną na ślubnym kobiercu. Zanim to nastąpi, dojdzie do kilku nieprzewidzianych zdarzeń - najpierw okaże się, że spore grono zaproszonych gości nie dotrze na uroczystość, potem gdzieś zapodzieje się rodowa biżuteria Rawiczów, a na koniec Józefina (Elżbieta Jarosik) zaskoczy Małgorzatę (Adrianna Biedrzyńska) wyznaniem, że wkrótce będą się też bawić na jej weselu.
Z powodu wstrzymanego ruchu lotniczego nad Europą w związku z erupcją wulkanu na Islandii na ślub Natalii i Cezarego oraz Malwiny i Hermana nie będzie mogło dotrzeć kilku ważnych gości, w tym dwie wiekowe hrabiny - przyjaciółki Józefiny. Rawiczowa postanowi odwołać uroczystość, ale Andrzej (Leon Charewicz) przekona ją, żeby nie wtrącała się w sprawy młodych par.
- Odwołanie odwołane - Cezary odetchnie z ulgą.
- Bogu dzięki za Andrzeja - zażartuje Jerzy (Bronisław Wrocławski), a Małgorzata stwierdzi, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
- Impreza będzie kameralna, tak jak chcieliście - powie Natalii, Malwinie i ich narzeczonym.
Pół godziny przed rozpoczęciem podwójnego ślubu Natalia zauważy, że biżuteria, którą wypożyczyła jej przyszła teściowa, zniknęła bez śladu.
- Była tutaj i... wyparowała - westchnie, a gdy Malwina zasugeruje, że musiała gdzieś odłożyć rodzinne klejnoty Rawiczów i po prostu zapomniała o tym, zapewni, że nic takiego nie miało miejsca.
- Odkąd je dostałam od Dżo, wyjmowałam je tylko raz ze szkatułki i na pewno odłożyłam na miejsce - powie.
Kilka minut później w ogrodzie, gdzie będzie miała odbyć się ceremonia, pojawi się Emilka (Jessica Frankiewicz) cała obwieszona złotem należącym do Józefiny. Małgorzata zacznie się śmiać...
- Przyćmisz panny młode - stwierdzi.
- Chyba zdejmę te klejnoty... Jak można chodzić w czymś takim. One ważą chyba z tonę, a kolczyki to mi normalnie zaraz urwą uszy - westchnie Emilka i zacznie zdejmować biżuterię.
Tymczasem Rawiczowa zacznie opowiadać wszystkim dookoła, jak bardzo jest szczęśliwa, bo... trafiła się jej wspaniała synowa.
- Jaka to piękna kobieta, a do tego mądra. Taka synowa to skarb, nie mogłam sobie wymarzyć wspanialszej. Mamy doskonałe relacje - zapewniać będzie kolejnych przybywających na ślub jej syna gości.
Andrzej, słysząc słowa Józefiny, przypomni jej dyskretnie, że przecież jeszcze niedawno nie przepadała za Natalią, a ich relacjom na pewno było daleko do doskonałości.
- Stare dzieje. Grunt, że teraz jest między nami idylla - uśmiechnie się seniorka.
- Oby jak najdłużej - szepnie Ostoja-Modrzejewski.
- Już niech cię o to głowa nie boli, kochanie. Potrafię zadbać o odpowiednie relacje z rodziną - usłyszy.
W końcu obie pary - Natalia i Cezary oraz Malwina i Herman - złożą sobie małżeńskie przysięgi i wymienią się obrączkami. Rozpocznie się huczne weselisko.
- Trochę to trwało, ale oni naprawdę są ze sobą szczęśliwi - powie Małgorzata Józefinie, wskazując na nowożeńców.
- To co? Kolejne wesele twoje? - zapyta.
Rawiczowa potwierdzi, że kolejną panną młodą w rodzinie będzie ona.
Na 3135. odcinek "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w poniedziałek 24 lutego o godzinie 20.05.