"Barwy szczęścia": Muszą się rozstać. Już nigdy jej nie zobaczy?
W 3136. odcinku "Barw szczęścia" Joanna (Anna Gzyra) oznajmi Hubertowi (Marek Molak), że wraca z Emilem (Artem Malashchuk) do siebie. Powie ukochanemu, że skoro jego córka nie akceptuje ich związku, to nie powinni mieszkać razem. Tymczasem zza oceanu nadejdą niespodziewane wieści. Okaże się, że Marysia (Nina Szumowska) postanowiła zostać u mamy, która... spodziewa się dziecka ze swoim nowym partnerem.
Sokalska wyzna Hubertowi, że podjęła bardzo ważną decyzję.
- Wracamy z Emilem do siebie - wyszepcze.
Ukochany spojrzy jej prosto w oczy i zapyta, czy chce przekreślić to, co udało się im w ostatnim czasie zbudować razem, a ona stwierdzi, że niczego nie chce przekreślać, ale...
- Nie chcę, żebyś cierpiał. Nadal jesteśmy razem, ale Marysia tego nie akceptuje - powie.
- Wspólne mieszkanie przerabialiśmy już rok temu. I jak się skończyło? U psychologa - przypomni Pyrce.
Na nic się zdadzą słowa Huberta, że Marysia musi się oswoić z tym, że jej rodzice zaczęli nowe życie.
- Gdybyśmy rok temu przeczekali... Nie byłoby dziś tej rozmowy - westchnie.
- Przemyślisz to jeszcze? - zapyta.
Asia zapewni go, że tak naprawdę nic między nimi się nie zmieni.
- Tyle już razem przeszliśmy, tyle różnych prób. Teraz też sobie poradzimy - przytuli się do Pyrki.
Kilka godzin później, gdy Hubert będzie w pracy, Joanna poleci synowi, żeby spakował swoje rzeczy, bo wracają do domu.
- Do jakiego domu? - zdziwi się Emil.
- Tu jest nasz dom. Tutaj mieszkamy - stwierdzi, a po chwili milczenia zapyta mamę, czy pokłóciła się z Hubertem.
- Nie. Po prostu Marysia wraca od mamy ze Stanów i będzie chciała pobyć tu sama ze swoim tatą... - zacznie Sokalska, ale syn nie pozwoli jej dokończyć myśli.
- Hubert jest też moim tatą - wypali.
Joanna przypomni synowi, że Hubert wcale nie jest jego ojcem.
- Ale ja chcę, żeby był. I Hubert też chce. I ty też - powie Emil, a jej łzy napłyną do oczu.
- Chcę, ale to nie jest proste. Oboje chcemy zrobić to jak najlepiej - westchnie.
- Hubert jest moim tatą. Zabrał mnie na biwak, nauczył grać na gitarze, interesuje się moimi sprawami... Ja go kocham, nie tak jak ciebie, ale kocham - wyzna jej syn.
Asia stwierdzi, że powrót do swojego mieszkania nic nie zmieni w ich relacjach z Hubertem.
- Wszystko się zmieni, jak się wyprowadzimy. Nie chcę, żebyśmy znowu byli sami - Emil sięgnie po argument nie do podważenia.
- Kolejny raz wszystko niszczysz - szepnie.
Tymczasem Hubert wróci do domu i od razu zauważy, że Asia ma spuchnięte od płaczu oczy.
- Emil zrobił mi awanturę, że niszczę mu życie - powie Sokalska, gdy zapyta ją, co się stało.
- To zostańcie. Walczmy o to, co zbudowaliśmy - poprosi Pyrka.
W tej samej chwili zadzwoni telefon. Hubert zobaczy na wyświetlaczu imię byłej żony. Odbierze połączenie.
- Co się stało? - zainteresuje się Sokalska, widząc, że jej ukochany nagle zbladł.
- Marysia nie wraca ze Stanów - usłyszy.
Na 3136. odcinek "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza we wtorek 25 lutego o godzinie 20.05.
