Barwy szczęścia
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 20171
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Barwy szczęścia": Morawscy skoczą sobie w sądzie do gardeł?

Natalia (Maria Dejmek) przekona Lidkę (Emilia Warabida), by w sądzie - podczas rozprawy rozwodowej - złożyła wniosek o orzeczenie, że to z winy Radka (Filip Kosior) rozpadło się ich małżeństwo. - Została pani zdradzona i oszukana - stwierdzi Zwoleńska. - Musi pani o siebie walczyć - doda.

W 2372. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w TVP2 we wtorek 26 stycznia godzinie 20.10) Lidka spotka się z Natalią i dokładnie opowie jej, co się stało, że jej związek z Radkiem legł w gruzach. Zwoleńska uprzedzi swą nową klientkę, że w sądzie może dojść do ostrej walki, bo zdarza się, że byli małżonkowie skaczą sobie do gardeł...

- Proszę się nie łudzić. W rozwód wpisany jest konflikt interesów, takie sprawy rzadko przebiegają łagodnie - stwierdzi prawniczka. 

Lidka podpisze dokument uprawniający Zwoleńską do reprezentowania jej w sądzie. Natalia od razu zaproponuje, że złoży wniosek, by rozwód został orzeczony z winy Morawskiego... 

Reklama

Kilka dni później odbędzie się pierwsza rozprawa. Radek będzie przekonany, że sprawa szybko się zakończy.

- Nie mamy dzieci ani wspólnego majątku, więc powinno pójść gładko - powie Sandrze (Joanna Opozda), gdy ta zasugeruje, że Lidka może mu nie dać rozwodu. 

- Pojadę z tobą, żebyś czuł moje wsparcie - uśmiechnie się dziewczyna.

Morawski dopiero w sądzie zorientuje się, że Lidka wynajęła prawniczkę, a w dodatku poprosiła o wsparcie... Celinę (Orina Krajewska). Nie będzie wiedział, że trenerka będzie zeznawać przeciwko niemu! O tym, że jego żona zamierza obwinić go za rozpad ich małżeństwa, usłyszy dopiero, gdy sędzia (Adam Bauman) dopuści do głosu Zwoleńską.

- W odpowiedzi na pozew pana Morawskiego moja klientka chciałaby wnieść pismo procesowe ze zmianą stanowiska w sprawie. Zamiast rozwodu bez orzekania o winie, moja klientka wnosi o orzeczenie rozwodu z wyłącznej winy pana Morawskiego - stwierdzi Natalia, podając sędziemu dokument podpisany przez Lidkę.

Podczas krótkiej przerwy w posiedzeniu sądu Radek podejdzie do Lidki i poprosi ją o wyjaśnienie, dlaczego tak nagle zmieniła zdanie w sprawie ich rozwodu. Zwoleńska odradzi swej klientce rozmowę z mężem.

- Wszystko jest w piśmie procesowym, spotkamy się po przerwie w obecności sędziego i ławników - powie.

Po powrocie na salę Radek nieoczekiwanie poprosi o odroczenie rozprawy, a sędzia przychyli się do jego wniosku. 

Zdradzamy, że Morawski postanowi zasięgnąć porady prawnej i skontaktuje się z mecenas Paszkowską (Olga Bończyk), która zasugeruje mu, by - jeśli nie chce płacić Lidce wysokich alimentów - kategorycznie zaprzeczył, że wdał się w romans ze swoją pracownicą. Czy Radek posłucha adwokatki i publicznie wyprze się swego uczucia do Sandry?

 

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy