"Barwy szczęścia": Młody aktor został ojcem. Od razu obwieścił to całemu światu!
„Uwaga miasta i wioski. Narodził się Jaś Skolimowski” - tak Konrad Skolimowski, czyli Patryk z „Barw szczęścia”, obwieścił całemu światu, że w święto Trzech Króli został tatą. Synek aktora mierzył po urodzeniu 60 centymetrów i ważył 4,20 kilo.
Konrad Skolimowski jest jednym z najzdolniejszych polskich aktorów młodego pokolenia. Ma dopiero 24 lata, a może się już pochwalić kilkunastoma dużymi rolami w najpopularniejszych serialach.
Mieliśmy okazję oglądać go m.in. jako Olega w "Dziewczynach ze Lwowa", Olgierda w "Wojennych dziewczynach", Grześka w "O mnie się nie martw", Adriana w "Drugiej szansie" i Patryka w "Barwach szczęścia". Niedawno na ekrany kin wszedł głośny film "Mowa ptaków", w którym wcielił się w ucznia.
Prywatnie Konrad Skolimowski od kilku lat związany jest z Aleksandrą Sarnecką, którą nazywa miłością swojego życia i która 6 stycznia urodziła mu syna.
O przyjściu małego Jasia na świat aktor od razu poinformował swoich fanów za pośrednictwem Facebooka.
Jego profil w mediach społecznościowych (Instagram) obserwuje prawie 45 tysięcy osób.
Konrad nie szczędzi im ciekawostek ze swego życia oraz zdjęć zza kulis seriali, w których gra. Post z wiadomością o narodzinach Jasia w ciągu zaledwie godziny polubiło ponad tysiąc osób!
Konrad Skolimowski uczył się aktorstwa w warszawskiej Szkoły Aktorskiej Haliny i Jana Machulskich, studiując jednocześnie stosunki międzynarodowe w Akademii Obrony Narodowej.
Będąc uczniem stołecznego liceum im. Marii Skłodowskiej-Curie założył na Youtubie swój własny kanał i regularnie zamieszczał na nim filmiki, w których z humorem opisywał otaczający go świat i problemy, z jakimi borykają się ludzie w jego wieku ("5 faktów o szkole", "Patriotyzm", "Skąd hejty na WOŚP" - to tytuły kilku zaledwie filmików Konrada).
Jako aktor zadebiutował w 2014 roku w "Na Wspólnej" (wcielał się w Jurka Maciejewski). Także w 2014 roku zagrał w dwóch serialach paradokumentalnych ("Ukryta prawda" i "Pielęgniarki"), a na początku 2015 roku dostał rolę kolegi Jaśka (Paweł Grządziel) w "Klanie".
Konrad jest nie tylko bardzo uzdolnionym aktorem, ale też gwiazdą... disco polo.
- Muzyka jest moją wielką pasją od dzieciństwa. Śpiewanie to fantastyczne dopełnienie aktorstwa i dodatkowy sposób na wyrażanie siebie. Disco polo sprawia mi ogromną frajdę - mówi.
Piosenki Skolima - bo pod takim pseudonimem Konrad robi karierę w branży muzycznej - od razu stają się wielkimi przebojami, które nucą tysiące miłośników disco polo. Jeden ze swych największych hitów - utwór "Ola la la" - napisał i nagrał specjalnie dla ukochanej Aleksandry.
- Kiedyś śpiewałem, żeby podobać się dziewczynom. Cieszyłem się, że dzięki popularności więcej kobiet zwraca na mnie uwagę. Teraz ten aspekt nie ma znaczenia, bo jestem w szczęśliwym związku - wyznał w wywiadzie.
Od kilku dni aktor jest również szczęśliwym tatą.