Barwy szczęścia
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 20171
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

​"Barwy szczęścia": Michalina zaproponuje Witkowi, by... zrobili sobie dziecko!

Witek (Witold Sosulski) dowie się, że lada moment będzie musiał rozstać się z Michaliną (Anna Pentz), bo jej matka dostała pracę w Poznaniu i zdecydowała się wyjechać ze stolicy. Zakochane w sobie po uszy nastolatki postanowią zrobić wszystko, by nikt ich nie rozdzielił...

W 2421. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w środę 7 kwietnia godzinie 20.10 w TVP2) Witek zapewni Michalinę, że zawsze będzie się ją kochał i troszczył się o nią... Dziewczyna niespodziewanie zacznie płakać.

- Nic nie mogę na to poradzić... To koniec naszego związku - powie, próbując powstrzymać łzy.

Okaże się, że Olga (Dorota Kwietniewska) dostała pracę na drugim końcu Polski i chce wyprowadzić się razem z córką z Warszawy.

- Wygrała konkurs na stanowisko dyrektora teatru w Poznaniu. Wiesz, to jej życiowa szansa, marzyła o tym - westchnie Michalina.

Reklama

- Niech jedzie, a ty zostań tutaj. Przecież już mieszkałaś sama - stwierdzi Witek i doda, że... coś wymyśli.

Chłopak wpadnie na pomysł, by jego ojciec zaproponował pani Kosmie, że zaopiekuje się Michaliną.

- Zgódź się, żeby zamieszkała z nami - poprosi Marka (Marcin Perchuć), ale ten stwierdzi, że nie może podjąć się opieki nad nastolatką, bo to za duża odpowiedzialność.

- Jakoś nie miałeś z tym problemu, jak wciskałeś mnie rodzicom Aleksa - przypomni mu syn.

Złoty obieca Witkowi, że porozmawia z Olgą. Kobieta nie będzie jednak nawet chciała słyszeć o tym, by wyjechać do Poznania bez Michaliny.

- Muszę się zająć moją córką, która jest po ciężkiej operacji i powinna prowadzić zrównoważony tryb życia, a nie bawić się w dorosłą - powie.

Tymczasem Michalina wpadnie na pomysł, co zrobić, by nie rozstawać się z ukochanym...

- Wszystko tu mam. Ciebie, szkołę, przyjaciół. Muszę zostać. Dlatego musimy pójść na maksa. Wtedy nas nie rozdzielą - stwierdzi i zaproponuje Witkowi, by... zrobili sobie dziecko!

- Przed nami matura, studia, całe życie - chłopakowi nie spodoba się perspektywa zostania tatą.

- Misia, kocham cię, ale dziecko nie może być kartą w zagraniu wobec starych - westchnie.

- Będzie owocem naszej miłości - wyszepcze Michalina.

Czy przekona Witka do postawienia ich wspólnej przyszłości i całego życia na jedną kartę?

Źródło: AIM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy