"Barwy szczęścia": Matka Patryka zostanie porwana przez zamaskowanych bandziorów!
Dwaj wyglądający jak gangsterzy mężczyźni napadną na Sławkę (Ewelina Serafin), zakneblują ją i przetransportują do pustego domu. Patryk (Konrad Skolimowski), który wkrótce potem zadzwoni do matki, usłyszy, że jeśli chce zobaczyć Jezierską żywą, musi zapłacić dziesięć tysięcy złotych. Kwota okupu wyda mu się niepokojąco niska...
W 2398. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w TVP2 w środę 3 marca godzinie 20.10) Patryk dowie się od Justina (Jasper Sołtysiewicz), że zdesperowany Sergiusz (Mateusz Burdach) poprosił go o pomoc w zdobyciu pieniędzy dla Bondy (Maciej Kosmala).
- Stary, musisz pomóc Sergiuszowi. To twój ojciec nawalił - powie Kanadyjczyk Jezierskiemu i doda, że Bonda to niebezpieczny typ.
- Koleś może się dobrać do twojej rodziny - stwierdzi, po czym zasugeruje Patrykowi, by spróbował wyciągnąć jakąś kasę od matki.
- Mogę z nią pogadać, ale z tego, co wiem, to ona nie ma dochodów i żyje z tego, co jej ojciec zostawił. Zadzwonię do niej - obieca Skotnickiemu przyjaciel.
Tymczasem Sławka wręcz szastać będzie pieniędzmi w Fitness Klubie. Masaż, joga, drogie kosmetyki... Justin, gdy dowie się, gdzie jest jego matka, będzie niemal pewny, że wydała już wszystko, co dostała od ukrywającego się przed wierzycielami Kornela (Jakub Bohosiewicz). Chłopak w końcu dodzwoni się do niej i poprosi o spotkanie.
Po wyjściu z klubu Jezierska zauważy, że jest śledzona. Zanim jednak zdąży podnieść alarm, dwaj zamaskowani mężczyźni wciągną ją do samochodu... Kilkanaście minut później Sławka ocknie się - zakneblowana i przywiązana do rusztowania - w jakimś opuszczonym domu. Zobaczy, jak porywacze liczą pieniądze, które miała w torebce. W tej samej chwili telefon Sławki zacznie dzwonić.
- Synalek - powie jeden z porywaczy, widząc na wyświetlaczu imię Justina, po czym przyjmie połączenie.
- Mieliśmy właśnie do ciebie dzwonić - rzuci do aparatu i poda go swemu wspólnikowi, który oznajmi Jezierskiemu, że mają jego matkę.
- Czekaj, gnoju, na dalsze instrukcje! - krzyknie i rozłączy się.
Nagle Sławka poczuje, że ktoś szarpie ją za włosy. Będzie przerażona, gdy dostrzeże w dłoni porywacza kosmyk swoich włosów.
- To na początek, żeby syneczek wiedział, że żarty się skończyły - usłyszy.
Wkrótce potem Patryk dowie się, że cena za głowę jego matki wynosi dziesięć tysięcy złotych. Kwota okupu wyda mu się śmiesznie niska. Zacznie podejrzewać, że Sławkę porwali jego kumple - Sergiusz i Prot (Andrzej Michalski). Ci jednak będą mieli alibi nie do podważenia!
Patryk rozpocznie prywatne śledztwo. Szybko odkryje, kto i dlaczego uprowadził Jezierską...
