Barwy szczęścia
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 20223
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Barwy szczęścia": Maria Dejmek jest w ciąży! Pochwaliła się radosną nowiną

Maria Dejmek spodziewa się dziecka! Aktorka doskonale znana widzom serialu: "Barwy szczęścia" za kilka miesięcy powita na świecie kolejną pociechę. Radosną nowinę o ciąży przekazała na Instagramie.

Maria Dejmek jest w ciąży

To był wyjątkowy Dzień Matki dla gwiazdy serialu "Barwy szczęścia"! Maria Dejmek, która w produkcji wciela się w postać Natalii Zwoleńskiej, właśnie ogłosiła, że jest w ciąży. Aktorka zamieściła na Instagramie osobisty wpis, w którym zdradziła, że jej syn – Gustaw – wkrótce zostanie starszym bratem.

"Twój starszy braciszek codziennie o Ciebie pyta! Rośnij nam, czekamy na Ciebie! Mama, tata i Gucio" – wyznała w opisie.

Reklama

Odtwórczyni roli Natalii z "Barw szczęścia" ma już pierwsze propozycje imienia! Opowiedziała o nich w "Pytaniu na śniadanie".

"Muszę się pochwalić. Gucio będzie miał rodzeństwo. To chyba czwarty miesiąc, ale nie jestem dobra w liczeniu. To moje marzenie, żeby być podwójną mamą, właśnie się spełnia. Jest dokładnie tak, jak sobie wymarzyliśmy (…). Jeżeli będzie dziewczynka, myśleliśmy o Tosi albo Zosi. Jeżeli chłopiec, to Stefan, chociaż Miłoszowi (mężowi Dejmek - przyp.red) się nie podoba, więc tutaj jeszcze myślimy (…)" – przytacza jej słowa portal "Plejada.pl".

Maria Dejmek – dzieci

Maria Dejmek w 2019 roku urodziła syna. Jeszcze będąc w pierwszej ciąży, podzieliła się prywatną refleksją. Dejmek chciała tym samym przekazać wsparcie kobietom, które doświadczyły trudnych chwil:

"Długo zastanawiałam się, czy napisać ten post... Wiem, że takich kobiet jak ja jest wiele i trzeba o tym mówić... Mija rok, odkąd poroniłam pierwszą ciążę. Nie wiem, co było gorsze... Ból fizyczny czy ból psychiczny. Jeszcze granie w serialu z cudowną małą dziewczynką... To było piekło... Mam wspaniałego partnera, który bardzo mnie wspierał, ale gdy wychodził do pracy, z moim cierpieniem zostawałam sama. Czułam, że nie jestem wartościową kobietą, że „nie dałam rady”. Było ze mną naprawdę źle... Pomógł mi psycholog, mój Miłosz i czas... Kochane kobietki, pamiętajcie, że nie jesteście same... Nie wstydźcie się prosić o wsparcie psychologiczne, rozmawiajcie z partnerem, innymi kobietami, dajcie sobie czas, a dzidziuś do Was „przyjdzie”!!! Dziś jestem najszczęśliwszą kobietą pod słońcem, noszę pod sercem naszego syna, z dumą głaszczę mój brzuszek cały czas!!!  I cieszę się, że mogę dzielić się z Wami moim szczęściem!!!" - napisała.

Teraz Dejmek odlicza czas do narodzin kolejnej pociechy, zbierając gratulacje. 

Autor: Sabina Obajtek

RMF
Dowiedz się więcej na temat: Maria Dejmek | Barwy szczęścia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy