"Barwy szczęścia": Malwina nie odpuści Adamowi... Pójdzie na wojnę z jego żoną?
Malwina (Joanna Gleń) dowie się, że Adam (Marcin Kwaśny) rozważa powrót do żony i wpadnie w szał. Powie kochankowi, że nie cofnie się przed niczym, byle go przy sobie zatrzymać.
W 2083. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w TVP2 pod koniec sierpnia) Adam spotka się z Malwiną, by oznajmić jej, że powiedział swojej żonie, iż dopuścił się zdrady... Nieoczekiwanie wyzna też kochance, że wcale nie jest pewny, czy chce ułożyć sobie życie u jej boku!
- Dotarło do mnie, że jeśli pójdziemy o krok dalej, to zranimy wiele osób - westchnie.
Brodzińska poczuje się tak, jakby w jednej chwili cały świat zawalił się jej na głowę.
- Nie ma odwrotu, przynajmniej dla mnie, ja już się nie cofnę - powie, patrząc Jabłońskiemu w oczy.
Po chwili milczenia Adam stwierdzi, że Wanda (Agnieszka Przepiórska) bardzo źle przyjęła wiadomość o jego zdradzie.
Doda, że on też czuje się koszmarnie, wiedząc, jak bardzo krzywdzi żonę, która wciąż przecież opłakuje śmierć ich jedynej córki, Mii.
- To nieludzkie zostawiać ją w takim momencie - szepnie. Malwina wprost zapyta go, jak wyobraża sobie ich dalszą znajomość, ale Adam nie odpowie. Brodzińska przytuli się do niego...
- Dobrze zrobiłeś, że jej powiedziałeś. Tak było trzeba. Teraz jest ciężko, ale wszystko się ułoży, zobaczysz - powie.
Wkrótce potem żona Adama odwiedzi Malwinę i w obecności Jerzego (Bronisław Wrocławski) oraz Kacpra (Jakub Sztachetka) wykrzyczy jej prosto w twarz, że nie pozwoli, by jakaś podstępna dziwka rozwaliła jej małżeństwo. Jabłońska wyraźnie da Brodzińskiej do zrozumienia, że nie pozwoli Adamowi odejść i z całą pewnością nie zgodzi się na rozwód.
Malwina zrewanżuje się jej obietnicą, że będzie walczyła o kochanka i zrobi wszystko, by nie zostawił jej na lodzie.
Do czego zdolna będzie córka Marczaka, żeby zatrzymać Adama przy sobie? Odpowiedź na to pytanie poznamy już wkrótce...