"Barwy szczęścia": Madzia jest zrozpaczona. Nie wie, gdzie szukać pomocy
Nadchodzący tydzień będzie dla bohaterów "Barw szczęścia" bardzo trudny. Madzia dalej będzie zmagała się ze skutkami wydarzeń podczas wieczoru z Henrykiem. Jest przerażona i nie wie, jak oraz gdzie szukać pomocy. Te odwiedziny tylko pogorszą sprawę.
W odcinku 3121. "Barw szczęścia" Madzia po ataku będzie w szoku - zwłaszcza że kilka godzin później jej agresor powróci.
"- Trochę nas wczoraj poniosło, co? Alkohol twój wróg! Młoda jesteś, pewnie męczy cię moralniak, ale nie ma co się przejmować, takie rzeczy się zdarzają... Nawet między przyjaciółmi! Przyjaźnimy się dalej, co? Ja w każdym razie nie zamierzam się gniewać... Pamiętaj, że zawsze możesz na mnie liczyć. Z pieniędzmi czy cokolwiek...
- Wyjdź stąd!
- Ej, po co takie reakcje? Wszystko jest OK...
- Wynoś się! Natychmiast!!!"
Kobieta boi się pójść na policję i nie chce opowiedzieć o tej sytuacji swojej przyjaciółce — Oliwce, ponieważ jest szczęśliwa z Tomkiem, którego ojcem jest napastnik. Podczas odwiedzin Henryka, sięgnie po formę obrony, jaką są obecne w kuchni narzędzia kuchenne.
Czy z takim argumentem Henryk nie odważy się dyskutować i w końcu da dziewczynie spokój?
Premierowe odcinki "Barw szczęścia" można zobaczyć na antenie TVP2 o godzinie 20:05.