"Barwy szczęścia": Luiza poważnie zachoruje!
Luiza (Julia Zielińska) ukradnie należące do Renaty (Anna Mrozowska) pieniądze i w tajemnicy przed wszystkimi zafunduje sobie... tatuaż. Niestety, wizyta w domowym salonie Kraksy zakończy się dla dziewczyny tragicznie. Córce Wójcika (Michał Lesień-Głowacki) grozić będzie amputacja ręki!
W 2449. odcinku "Barw szczęścia" (emisja we wtorek 19 maja o godzinie 20.10 w TVP2) Luiza - za ukradzione Renacie pieniądze - wytatuuje sobie na prawym ramieniu różę. Niestety, po powrocie z salonu Kraksy nastolatka nagle zacznie gorączkować...
Kiedy Renata zauważy, że córka Damiana jest rozpalona, każe jej zmierzyć temperaturę i wyśle do łóżka. Pół godziny później kobieta zdecyduje się jechać z Luizą do lekarza.
- Naprawdę nie trzeba - wyszepcze Wójcikówna, starając się - w obawie, że jej tajemnica wyjdzie na jaw - robić dobrą minę do złej gry.
W pewnym momencie Luizie zakręci się w głowie. Upadnie na kanapę. Renata wezwie taksówkę. Zawiezie nastolatkę do przychodni Iwony (Izabela Zwierzyńska).
- Czy coś się boli? - zapyta Pyrka.
- Może trochę głowa - usłyszy.
Pyrka poleci dziewczynie rozebrać się od pasa w górę.
- Nie wyjdziemy stąd, dopóki nie dasz się zbadać - stwierdzi Renata, widząc, że jej podopieczna się ociąga, tłumacząc, że nic jej nie jest.
W końcu Luiza będzie musiała zdjąć bluzkę.
- Co to jest? Tatuaż? - krzyknie Renata, gdy dostrzeże różę na jej ramieniu.
- W dodatku zakażony. To nie wygląda dobrze - westchnie Iwona i wprost zapyta Luizę, kto i w jakich warunkach wytatuował jej różę na ramieniu.
Pyrka będzie przekonana, że tatuażysta nie sterylizował narzędzi i pracował bez rękawiczek. Luiza przestraszy się, że może wylądować w szpitalu.
- Pobierzemy krew na posiew i tlenowce oraz beztlenowce. Wypiszę też skierowanie na USG, żeby sprawdzić, czy nie ma ropnia w powięziach. No i włączamy antybiotyki - zdecyduje Iwona.
- Dobrze, że przyszłyście tak szybko - doda.
Przerażona Renata zacznie besztać Luizę.
- Jak mogłaś być tak głupia? Co ja teraz powiem twojemu ojcu? - zdenerwuje się.
Nastolatka wyzna jej, że zrobiła sobie tatuaż, bo chciała poczuć się wyjątkowo.
- Jesteś wyjątkowa... Z tatuażem czy bez - usłyszy.
- Nikt tego nie widzi. A tatuaż wszyscy by zauważyli - powie Wójcikówna.
- Tak jak amputowaną z powodu zakażenia rękę! - zakpi Renata, nie zdając sobie sprawy, że Luiza naprawdę może stracić rękę.
Jak zareaguje Damian, gdy dowie się, że jego córka nie dość, że ukradła pieniądze, to w dodatku wydała je w nielegalnym salonie tatuażu, narażając się na poważne problemy zdrowotne? Jaką cenę Luiza tak naprawdę będzie musiała zapłacić za chęć zaimponowania rówieśnikom?