"Barwy szczęścia": Liliana rodzi!
Mimo że chwilę wcześniej skakali sobie do gardeł, Górecki i Redyk zgodnie odwożą Lili na porodówkę.
Klemens jest bardzo zdenerwowany. Ma pretensje do do Liliany i Irka, że żądają od niego sprzedaży rodzinnego domu. W trakcie dyskusji między chłopakami dochodzi do przepychanki.
Gdy Lili próbuje ich rozdzielić, zaczyna odczuwać gwałtowne skurcze - rozpoczyna się akcja porodowa. Mężczyźnie wspólnie odwożą kobietę do szpitala.
W trakcie porodu więcej zimnej krwi wykazuje Klemens. Natomiast zestresowany Irek nagle mdleje.
Na szczęście wszystko dobrze się kończy. Redyk dochodzi do siebie, a na świat przychodzi zdrowa dziewczynka - Otylka.
Kilka godzin później Klemens cały czas jest podekscytowany narodzinami dziecka. I coraz pewniejszy, że to właśnie on jest jego ojcem. Natalia stara się za wszelką cenę studzić entuzjazm przyjaciela, ale niewiele może wskórać.
Tymczasem Irek jest wściekły, że Górecki cały czas kręci się przy jego dziewczynie i nowo narodzonej córeczce.
W końcu na szpitalnym korytarzu dochodzi między nimi do bardzo ostrej konfrontacji.