Barwy szczęścia
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 20124
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Barwy szczęścia": Liliana, dziecko i dwóch tatusiów

Liliana wyda na świat córeczkę. Przy porodzie obecny będzie tylko Klemens, bo Irek zemdleje…



Wcześniej Redyk (Otar Saralidze) złoży Klemensowi (Sebastian Perdek) propozycję rozwiązania kłopotów finansowych całej trójki: - Sprzedaj dom po ciotce i podziel się pieniędzmi po połowie z Lilianą (Aleksandra Szwed).

Ten pomysł oburzy Górskiego. Natalia (Maria Dejmek) oceni, że nie jest taki zły. Przynajmniej będzie miał spokój. Lecz Klemens nie zamierza sprzedawać domu. Natalia znajdzie więc inny sposób - mógłby podnająć połowę domu, a z pieniędzy za wynajem spłacać Irka i Lilianę, którzy wyprowadziliby się od niego.

Reklama

Czyja jest Otylka?

Klemens poskarży się Lilianie, że Redyk wtrąca się w nie swoje sprawy. Kubanka szczerze zdziwi się inicjatywą ukochanego. A Irek wścieknie się, że Klemens wtajemniczył Lili w jego pomysł. Już będą mieli się bić, gdy nagle Liliana zacznie rodzić. Samochodem Klemensa wszyscy pojadą do szpitala.

Na bloku porodowym położna pobierze od Liliany krew. Irek zemdleje na ten widok. W chwili porodu przy Lilianie będzie tylko Klemens.

- Czy to moje dziecko? - zapyta sam siebie, gdy na świat przyjdzie piękna dziewczynka.

Już po wszystkim Liliana zaproponuje Irkowi, by dali córce na imię Otylia - po cioci Klemensa. Przy czym wciąż będzie na niego zła, że namawiał jej męża do sprzedaży domu.

- Nie życzę sobie, byś mieszał się w tę sprawę - zapowie mu. Tymczasem Klemens zachwycony porodem, w którym uczestniczył, zechce jak najszybciej poddać się testowi DNA. Będzie poczuwał się do ojcostwa - tak samo jak... Redyk.

a.im.

Świat Seriali
Dowiedz się więcej na temat: Barwy szczęścia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy