"Barwy szczęścia": Kowaluk wysłany na urlop za molestowanie pracownic!
Wkrótce Kowaluk (Modest Ruciński) zarzuci Bożenie (Marieta Żukowska), że rozpowszechnia plotki, iż ją molestował. - Masz to odwołać! - rozkaże jej. Stańska przypomni mu, że złożył jej przecież niemoralną propozycję.
- Poniesie pan tego konsekwencje - powie w 1866. odcinku "Barw szczęścia".
- Wysyłasz dwuznaczne sygnały - zarzuci jej szef i doda, że nikt nie uwierzy w to, iż ją nagabywał.
Niebawem okaże się, że Bożena nie jest jedyną kobietą, którą molestował Kowaluk. Dagmara (Karolina Honchera) przedstawi Stańskiej jedną z byłych pracownic ABW.
- Miałam nieszczęście poznać tego pana. On mnie zgwałcił - wyzna Bożenie Ewelina (Joanna Derengowska) i obieca, że będzie zeznawać przeciwko Kowalukowi.
- Ja też - zapewni ją Dagmara i zdradzi, że zna jeszcze przynajmniej dwie kobiety, które ich przełożony kiedyś prześladował.
- Jest nas więcej - westchnie.
Sprawą natychmiast zainteresują się szefowie agencji. Na czas postępowania wyjaśniającego Kowaluk zostanie wysłany na przymusowy urlop, a nowym dowódcą zostanie jego odwieczny rywal.
Tymczasem Bożena postanowi odejść z pracy. Nieoczekiwanie dostanie propozycję świetnie płatnej pracy w prywatnej firmie zajmującej się zarządzaniem kryzysowym i ochroną obiektów... Oczywiście będzie miał wsparcie w rodzinie.