"Barwy szczęścia": Kornel pogrywa z Bondą? Jak to się skończy?
Kornel będzie domagał się pracy w redakcji! Jest gotowy dosłownie na wszystko! Bonda mu ulegnie?
Kornel odwiedzi nagle Bondę w redakcji! Sugeruje, że zabrał córce obciążające go dowody - i żądając, by gangster go zatrudnił.
"- Chcę pracować w "Szoku"!
- Dla ciebie to mam dziurę w ziemi, a nie miejsce w redakcji! - Bonda nie da się szantażować.
- Pamiętasz Jowitkę? Widziałem się z nią... Ciekawe kwity, co?
- Ukradłeś jej to? Bo nie wierzę, że ci to dała... Jowita nie jest taka głupia.
- Dała, nie upilnowała... Jakie to ma znaczenie? Wszystko w rodzinie!
- I co?
- Wolę budować z tobą potęgę tego tytułu... "Szok"! Nawet pasuje do sytuacji, nie sądzisz, Hieronim? Możesz też mnie zabić, ale nie radzę... Zostawiłem instrukcje na wypadek mojej nagłej śmierci..." - Kornel jest przygotowany na każdą możliwość!
A Bonda z pozoru ulegnie... ale po cichu zacznie planować zemstę i wystawi na Jezierskiego "zlecenie".
- Masz go śledzić w dzień i w nocy... Nieważne, jak długo to potrwa ani ile mnie to będzie kosztowało kasy! Musisz się dowiedzieć, gdzie zdeponował papiery, którymi mnie szantażuje... A jak to zrobisz, to załatwimy cwaniaka i całą jego rodzinkę!
Sytuacja stanie się poważna!
Kolejne odcinki "Barw szczęścia" będą emitowane na antenie TVP2 o godzinie 20:10.