"Barwy szczęścia": Kochanie, poznaj moich rodziców!
Jowita (Magdalena Żak) oznajmi Patrykowi (Konrad Skolimowski), że razem z nią do kraju wrócili też – po długim pobycie w Bretanii - ich rodzice. - Bardzo chcą poznać twoją dziewczynę – powie bratu i doda, że już wkrótce będzie miał okazję przedstawić Agatę (Natalia Zambrzycka) ich mamie (Ewelina Serafin) i ojcu (Jakub Bohosiewicz).
W 2277. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w TVP2 w czwartek 3 września o godzinie 20.10) Patryk poinformuje Agatę, że umówił spotkanie z jego rodzicami i siostrą.
"Będziemy mieli gości. Ucieszysz się" - uśmiechnie się do narzeczonej, ale ona od razu zorientuje się, że coś jest nie tak.
"Nie cieszysz się, że ich zobaczysz?" - zapyta Agata.
"Mów, co jest grane" - zażąda, widząc, że Patryk nagle pobladł.
"Dowiesz się jutro, kochanie" - westchnie Jezierski.
Pyrce będzie bardzo zależeć na tym, by zrobić jak najlepsze wrażenie na swych przyszłych teściach. Nie będzie świadoma, że Patryk nie poinformował jeszcze rodziców, że poprosił ją o rękę i podarował pierścionek... Wpadnie w szał, gdy się o tym dowie.
"Czekałem na dobrą okazję. Dzisiaj będzie najlepsza okazja" - usłyszy od ukochanego.
Tuż przed spotkaniem z Jezierskimi Agata wyzna Mice (Ewa Mossakowska), że troszkę się boi rodziców Patryka, a zwłaszcza matki, która wiecznie jest na diecie, ale nikt nie wie na jakiej...
"To współczuję. Takie są najgorsze" - westchnie Mika.
Agata postanowi zaserwować Sławce i Kornelowi kolację przygotowaną wyłącznie z produktów bio i vege, licząc na to, że Jezierska doceni jej starania. Patryk zażartuje, że jego matka oficjalnie - przy ludziach - jest wegetarianką i bardzo zdrowo się odżywia, ale gdy nikt nie widzi, zajada się... schabowymi.
Kiedy rodzice Patryka wreszcie się zjawią w domu Pyrków, od razu zauważą pierścionek na palcu Agaty.
"Tak, to zaręczynowy" - Patryk uprzedzi pytanie matki, widząc, jak ta zerka na dłoń jego narzeczonej.
"Skromny, ale gustowny" - oceni Sławka i doda, że nie może się już doczekać na ślub, ale liczy, że jeszcze długo nie będzie babcią, bo na to jest stanowczo za młoda.
Wkrótce potem Jezierska pokaże Agacie swoje... pazurki. Gdy Pyrka zaproponuje jej pudełkowe posiłki z "Fit-Zdrowia", które nazwie pakietem na odchudzanie, uzna, że dziewczyna ją obraża.
"Pakiet na odchudzanie? Czy to jest jakaś sugestia?" - zapyta i stwierdzi, że nigdy w życiu nie kupi "tego czegoś", po czym wstanie od stołu.
"Na nas już czas. Pierwsza wizyta nie powinna być zbyt długa" - powie.
Dopiero po wyjściu Jezierskich Agata uświadomi sobie, że niechcący obraziła Sławkę i ta pewnie już nigdy jej nie polubi...
