"Barwy szczęścia": Kłopoty z facetami

Wciąż nie poprawia się stan Sary, która pozostaje w śpiączce po brutalnym ataku Honoraty. Rozpacz Basi rośnie, gdy dowiaduje się od Świderskiego, że dziewczyna może się już nigdy nie obudzić.

Grzelakowa cały ból i gniew wylewa na Daniela, którego obwinia o to, co przytrafiło się Sarze. Gdy kucharz przychodzi, by zabrać Jasia na spacer, Basia zabrania mu się z nim kontaktować!

Daniel jest załamany. Czy uda mu się kiedykolwiek odzyskać zaufanie Basi?

Nic nie wskazuje też na to, że zaufanie Kasi odzyska Łukasz. Stefan namawia córkę, by pogodziła się z Łukaszem, jednak Kasia nie chce o tym słyszeć. Przypadkiem Górka dowiaduje się o przyczynach ich rozstania, a także o tym, że Łukasz wrócił do żony. Spotyka się z Sadowskim i wygarnia mu, co o nim myśli.

Łukasz kategorycznie zaprzecza, że znów jest z Dominiką. Według niego to wszystko wymysły żony. Od razu idzie do Kasi i stara się wyjaśnić nieporozumienie. Wyznaje miłość i liczy na przebaczenie. Czy się go doczeka?

Perturbacje także w związku Huberta i Klary. Powód ten sam od dłuższego czasu - ślub kościelny. Pyrka niechętnie uczestniczy w naukach przedmałżeńskich, a w ich trakcie co chwilę kwestionuje nauki kościoła.

Po wdaniu się z księdzem w dyskusję o antykoncepcji, ostatecznie decyduje zrezygnować z dalszych spotkań. Klara jednak daje mu prosty wybór: ślub kościelny albo żaden. Czy takie postawienie sprawy doprowadzi do zerwania zaręczyn?

Żadnych problemów ze związkiem nie ma małżeństwo z bardzo długim stażem: Jerzy i Anna. Wręcz przeciwnie - oboje przeżywają drugą młodość, a wprowadzenie się Anny do warszawskiego mieszkania Jerzego tylko temu służy.

Marczakowa jest zachwycona stolicą, a mąż dzielnie dotrzymuje jej kroku. Oboje słysząc w jednej z knajpek dźwięki tanga ruszają do tańca jakby właśnie się w sobie zakochali. Ale czy warszawskie życie Marczaków będzie usłane tylko różami?

Zgrzyty pojawiają się pomiędzy Arturem i Martą. Wszystko z powodu tajemniczych wspólników z Rosji, z którymi Chowański robi interesy. Marta spotyka ich przypadkiem w restauracji i jest zaniepokojona.

Według Walawskiej Chowański wplątuje się w jakieś nieczyste interesy, a jego biznesowi partnerzy wyglądają na rasowych gangsterów. Obracają dużymi pieniędzmi, głośno się zachowują i piją przy tym dużo wódki.

Marta uważa, że sprowadzą na Artura kłopoty. Czy rzeczywiście tak będzie? A może Walawska powinna zwrócić większą uwagę na swój problem z alkoholem, który powoli zaczyna wymykać się jej spod kontroli?

Premierowe odcinki "Barw szczęścia" od poniedziałku do czwartku o 20:05 w telewizyjnej Dwójce!