"Barwy szczęścia": Katarzyna Glinka już nie ukrywa ukochanego przed światem...
Katarzyna Glinka, czyli Kasia Górka-Rybińska z „Barw szczęścia”, przez rok ukrywała przed światem mężczyznę, z którym związała się po rozwodzie z ojcem swego synka. W końcu jednak zdecydowała się pokazać u boku Jarosława Bystrego...
Katarzyna Glinka i Jarosław Bystry wybrali się razem na wielkie otwarcie nowej siedziby stołecznego Teatru Kwadrat. Choć nie chcieli pozować do zdjęć na ściance, nie zakrywali twarzy, gdy fotoreporterzy kierowali w ich stronę obiektywy.
- Jestem zakochana, ale wolałabym nie składać deklaracji medialnych, bo to zazwyczaj źle się kończy. Uczę się tego, jak być szczęśliwą, na nowo. Jednak szczegóły zachowam dla siebie - powiedziała Katarzyna Glinka kilka miesięcy temu, kiedy nie było już tajemnicą, że zaczyna odbudowywać swoje życie po rozwodzie.
- Miłość jest dla mnie bardzo ważna, tak jak dla każdego innego człowieka. Zawsze chciałam, aby ktoś, kogo kocham, był blisko mnie, ale nie na moich plecach. Taka jest moja definicja miłości - stwierdziła w wywiadzie.
Wszystko wskazuje, że Katarzyna Glinka jest już pewna, że Jarosław Bystry to mężczyzna, z którym chce się związać na dobre i na złe.
Przystojny, wysoki, dobrze zbudowany, a do tego opiekuńczy, czuły i troskliwy... Taki właśnie jest nowy partner aktorki - menadżer w dużej firmie, instruktor i ratownik WOPR mający na swoim koncie wicemistrzostwo Polski w ratownictwie morskim.
Niedawno plotkarskie media donosiły, że Katarzyna wraz z 4-letnim synkiem Filipem zamieszkała z ukochanym w jego mieszkaniu znajdującym się w eleganckim apartamentowcu na jednym z warszawskich osiedli. Jarosław Bystry skradł serce Kasi, ale także szybko zaskarbił sobie sympatię Filipka, co gwiazda "Barw szczęścia" przyjęła z ogromną radością.
Latem ubiegłego roku Katarzyna Glinka i Jarosław Bystry wybrali się na romantyczny urlop do Toskanii, podczas którego przystojny biznesmen - jak informowało "Twoje Imperium" - miał podobno zamiar poprosić aktorkę o rękę... Jeśli to zrobił, jego oświadczyny z pewnością zostały przyjęte!
