"Barwy szczęścia": Kaśka rozstanie się z Łukaszem, a Anna z Jakubem!
Łukasz (Michał Rolnicki) w końcu pogodzi się z tym, że Kasia (Katarzyna Górka) na rok zniknie z jego życia, Arturowi (Jacek Rozenek) zacznie bardzo zależeć na Zosi (Joanna Moro), a Anna (Dorota Kolak) odejdzie od Jakuba (Mirosław Baka)...
Po powrocie z kilkudniowego pobytu w Emiratach Kaśka wyzna Łukaszowi, że jest zachwycona Dubajem, podpisała kontrakt z jednym z tamtejszych hoteli i lada moment rozpoczyna pracę.
- Nie wiem, czy będziesz miała do czego wracać! - zdenerwuje się Sadowski.
- Nie chcę lecieć wbrew niemu - zwierzy się Górka ojcu.
- Czeka nas poważna rozmowa - doda.
Kilka godzin później dziennikarz przeprosi ją za to, że zrobił jej awanturę.
- Nie wyobrażam sobie życia bez ciebie... I dlatego tak trudno mi się z tobą rozstać - westchnie.
W przeddzień wylotu z Polski, a dokładnie w 1778. odcinku "Barw szczęścia" (emisja 10 stycznia w TVP2), Kasia wybierze się z Łukaszem do parku trampolinowego. Spędzą razem cudowne popołudnie.
- Chcę zapamiętać tę chwilę. Będzie mnie grzała, jak wyjedziesz - powie Sadowski ukochanej.
Katarzyna Górka znika więc z serialu. Kiedy jej postać powróci do Polski?
Tymczasem Chowański dowie się, że synek Zosi miał niedawno nieszczęśliwy wypadek i zmarł.
- Dlaczego mi nie powiedziałaś? - zapyta byłą asystentkę, a gdy zobaczy, że łzy napływają jej do oczu, mocno ją przytuli.
- Muszę żyć dalej, ale to tak strasznie boli - szepnie Karnicka.
Artur poczuje, że zaczyna mu bardzo zależeć na Zosi. Zapewni ją, że zawsze gdy będzie potrzebowała wsparcia, może na niego liczyć.
Z kolei Anna spotka się z mężem Jerzym (Bronisław Wrocławski), ale nie powie o tym Nasielskiemu. Pisarz jednak zorientuje się, że ukochana go okłamała.
- Byłaś dla mnie ideałem, a łapię cię na kłamstwie. Wszystko zepsułaś - oskarży ją.
Marczakowa zda sobie sprawę, że jej związek z byłym uczniem nie ma żadnej przyszłości. Zdecyduje się odejść od niego.
- Moje miejsce jest przy rodzinie, wybacz - napisze w pożegnalnym liście. Kuba postanowi za wszelką cenę zatrzymać ją przy sobie.
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***