Barwy szczęścia
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 20127
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

​"Barwy szczęścia": Kasia Sowińska dołączyła do obsady serialu

Już wkrótce w życiu Józka (Patryk Pniewski) pojawi się piękna Greta. W roli kobiety, która postanowi za wszelką cenę zniszczyć związek Sałatki i Julity (Katarzyna Sawczuk), zobaczymy Kasię Sowińską - znaną modelkę od czasu do czasu parającą się aktorstwem.

Katarzyna Sowińska - choć nie ukończyła studiów aktorskich - od lat z powodzeniem grywa w serialach. Nigdy nie kryła, że już jako mała dziewczynka marzyła o karierze aktorki. W dzieciństwie uczęszczała do kółka teatralnego w rodzinnym Wałbrzychu. W 2006 roku trafiła do Teatru Buffo oraz zagrała swą pierwszą rolę filmową. 

Wkrótce po premierze komedii "Polisz kicz projekt... kontratakuje!" dostała propozycję występu w "Kryminalnych" i "Królach przedmieścia", a potem dołączyła do obsady "BrzydUli" - rola piosenkarki Mirabelli przyniosła jej ogromną popularność i... kolejne oferty. Zanim 10 lat temu zdecydowała się wyruszyć na podbój Hollywood, zagrała m.in. w "Tancerzach", "Samym życiu" i niesłusznie zapomnianym serialu Polsatu "Tylko miłość". Wystąpiła też w show "Jak oni śpiewają" i programie "Ranking gwiazd".

Reklama

Katarzyna Sowińska od lat para się modelingiem. Jako modelka ma na swoim koncie mnóstwo spektakularnych sukcesów - pracowała z najsłynniejszymi domami mody w Paryżu, była twarzą znanej międzynarodowej marki, jej twarz pojawiła się na kilkudziesięciu okładkach... 

Bycie modelką nie wystarczało jej jednak do szczęścia. Nie chciała też - już jako aktorka - być jedynie "śliczną buzią" i ozdobnikiem. Po zakończeniu zdjęć do "Samego życia" postanowiła wyjechać do Los Angeles i tam uczyć się aktorstwa.

- Sprzedałam mieszkanie, samochód, spakowałam się i wyjechałam. Dostałam się na zajęcia do szkoły aktorskiej i... zakochałam się w Los Angeles - wspomina.

Marzeń o karierze w Hollywood nie udało się jednak Kasi zrealizować. Niespodziewanie jednak dostała propozycję wyruszenia w trasę koncertową z Luisem Miguelem - piosenkarzem mającym na swoim koncie aż pięć nagród Grammy, którego agent natrafił w sieci na jej wykonanie hitu "Besame Mucho". Występowała u boku Miguela w Las Vegas, zagrali razem 237 koncertów. W krajach Ameryki Południowej Katarzyna Sowińska była po prostu mega gwiazdą! A jednak... zostawiła Luisa i wróciła do Polski.

- Mogłam śpiewać z Luisem jeszcze przez kilka lat, ale wtedy nie miałabym czasu, żeby grać w filmach i serialach - mówi Katarzyna Sowińska.

Od pewnego czasu Kasia znów mieszka w Warszawie. W ubiegłym roku zagrała w kilku odcinkach "W rytmie serca", a niedawno dołączyła do obsady "Barw szczęścia".

W roli Grety, która będzie chciała zniszczyć życie Józka i Julity, po raz pierwszy zobaczymy ją w 2182. odcinku serialu (emisja we wtorek 28 stycznia o godzinie 20.10 w TVP2).


Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy